Strażnicy miejscy zauważyli przy ul. Warszawskiej rowerzystę, który jechał bez oświetlenia. Mężczyzna po przejechaniu kilkuset metrów zachwiał się i wywrócił. Strażnicy wyczuli od niego alkohol, wezwali policję. Okazało się, że pijany rowerzysta był poszukiwany przez policję. Zdarzyło się to we wtorek (7 czerwca) tuż po północy.