19 czerwca pabianiccy policjanci interweniowali w związku z kradzieżą w drogerii przy ul. Grobelnej. Zgłaszający poinformował funkcjonariuszy, że zauważył na terenie sklepu mężczyznę chowającego pod bluzę perfumy. Nieuczciwy pabianiczanin został ujęty przez pracownika ochrony zaraz po opuszczeniu sklepu. Okazało się, że 35-latek ukradł towar o wartości ponad 900 złotych.
To nie był jednak pierwszy raz, kiedy mężczyzna nie zapłacił za towar. Dwa dni wcześniej łupem pabianiczanina padły artykuły kosmetyczne warte niemal 1.000 złotych. Zatrzymany 35-latek przyznał, że zdążył sprzedać perfumy, a zarobione pieniądze wydał. Podczas przesłuchania nie ukrywał, że „nie chce mu się pracować i woli kraść”.
Jak ustalili policjanci, pabianiczanin był już karany za podobne przestępstwa, dlatego usłyszał zarzuty w warunkach recydywy. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności, a w warunkach recydywy kara może zostać zwiększona o połowę. Niebawem o losie 35-latka zdecyduje sąd.
Komentarze do artykułu: Kradł, bo "nie chce mu się pracować"
Nasi internauci napisali 0 komentarzy