Drzwi do mieszkania paliły się na 10. piętrze wieżowca przy ul. Brackiej. Sąsiedzi wezwali straż pożarną. Przyjechały cztery zastępy.
Działo się to w poniedziałek po godzinie 22.00.
Strażacy ugasili pożar, przewietrzyli i oddymili klatkę schodową. Jak się okazało, właściciel mieszkania był w środku. Do czasu przyjazdu straży pożarnej nie wiedział o pożarze.
Na miejsce wezwano również policję, bo prawdopodobną przyczyną pożaru drzwi wejściowych było celowe podpalenie.
Straty po pożarze oszacowano na 200 złotych.
Komentarze do artykułu: Dym w wieżowcu przy Brackiej
Nasi internauci napisali 0 komentarzy