Storczyk wszedł na nasze salony na początku 90. lat. Ale zadomowił się dopiero 2 lata temu. Niestety nie w każdym domu. O tym, dlaczego storczyki nie wszystkim pięknie kwitną, mówi Danuta Rybak, właścicielka kwiaciarni Kwiaty przy Starym Rynku:

Czego nie lubią storczyki?
- Nadmiaru wody i przeciągu. Czyli nie stawiać kwiatów przy oknie lub drzwiach, które otwieramy. Podlewamy raz w tygodniu.
A jak poznać, że za dużo podlewamy?
- Kwiat i liście kurczą się. Wyglądają jakby były przesuszone. Oczywiście w osłonce lub na podstawku nie może zbierać się nadmiar wody. Trzeba ją odlać. Ten kwiat nie lubi mokrych stóp.
Można teraz nawozić?
- Tak, ale raz na miesiąc. Wiosną i latem nawozimy 2-3 razy w miesiącu. Gdy widzimy, że korzenie są obsuszone, można raz na 3 tygodnie zanurzyć całą doniczkę w misce wody. Po kwadransie wyjąć i odsączyć.
Największe błędy, jakie popełniamy?
- Jedna z pań poodcinała korzenie, bo uznała, że tak brzydko wychodzą z doniczki. Nie wolno tego robić. Ten kwiat oddycha korzeniami.
Gdy kupujemy storczyka, to na co zwrócić uwagę, żeby nam długo kwitł?
- Najlepiej kupować takie dorodne, nawet droższe, ale z dużymi mięsistymi liśćmi i grubymi łodygami. Trzeba obejrzeć też korzenie. Powinny być okrągłe, jasne.
Co zrobić, gdy przekwitnie?
- Obciąć łodygi na 3-4 oczku i najlepiej o nim zapomnieć. Podlewać raz w tygodniu. Powinien mieć jedni kwitnienie po drugim, 3-4 razy w roku. I tak nawet przez kilkanaście lat.
Przesadzamy?
- Jeśli już musimy, czyli wtedy, gdy po kilku latach korzenie storczyka nie mogą pomieścić się w doniczce. Przesadzamy w luźną ziemię z korą.
Możemy momentalnie wykończyć storczyka, gdy...
...wyjdziemy z nim na mróz. Zimą trzeba go owinąć szczelnie w kilka warstw papieru przed wyjściem z kwiaciarni na dwór. Nie wolno zostawić go w samochodzie, tylko szybciutko zawieź do domu.