Sukienki sprowadzone z Paryża, Londynu i Kopenhagi są czarne, fioletowe i amarantowe. Modne w tym karnawale będą koronki, tiule i satyna. Panie nie muszą się obawiać, że na sylwestrowym balu zobaczą kobietę w identycznej kreacji.
- To są pojedyncze egzemplarze, niepowtarzalne – zapewnia Aneta Rejnhold–Ziętkiewicz z Szafy Siedmiu Życzeń przy ul. Waryńskiego 17. – Mamy sukienki firm Villa, b.young i Morgan. Ceny zaczynają się od 150 zł.
Na sukienkę można narzucić bardzo modne tej zimy sztuczne futerko. Są czarne, brązowe i ecru.
- Pięknie prezentuje się ponczo z naturalnego królika w kolorze fioletowym, żółtym lub czarnym – dodaje pani Aneta.
Gratką dla pań, które lepiej czują się w spodniach, będą satynowe rurki. Można je kupić za 145 zł. Doskonale pasują do nich topy i tuniki.
W Szafie już zaczynają się wyprzedaże. Kamizelki z królika kosztują teraz 350 zł, a jeszcze niedawno były po 750. Płaszcze i kurtki można kupić o 20 proc. taniej. Skórzane czółenka firmy Juma staniały o połowę.
Francuskie kreacje królują w Amandzie.
- Bezpośrednio z Francji sprowadzamy sukienki na karnawał - Ewa Cierlińska, kierowniczka sklepów Angela, Amanda i Armand przy ulicy Zamkowej 18. - Dbamy o to, by nie było dwóch takich samych.
Ceny sukienek wahają się tutaj od 280 do 1.000 zł.
– U nas znajdą coś dla siebie zarówno pary spędzające sylwestra na wielkim balu, jak i te, które wybierają się na imprezę w góry – uważa pani Ewa.
Na sylwestrowym balu świetnie będzie wyglądała pani ubrana w sukienkę z frędzlami firmy Rinascimento. Cena: 420 zł. Do niej idealnie pasuje naszyjnik - żmijka, a na ramiona szal. Tak ubrana kobieta zabłyśnie jeszcze bardziej, jeśli jej partner założy satynową marynarkę firmy Bugatii. Cena: 980 zł.
- To propozycja dla mężczyzny, który nie lubi sztywnego garnituru. Francuzi oprócz mody cenią też luz i wygodę – dodaje.
Na nieco skromniejszej, kameralnej imprezie w górach panie zaprezentują się pięknie w czarnej spódnicy firmy Champione ze złotym bolerkiem vero mont i złotą torebką. Do tak ubranej kobiety idealnie będzie pasował pan ubrany w czarną koszulę w brązowo – złote paski firmy Meyer.
- Sylwester w górach też powinien być elegancki– uważają sprzedawczynie. - No chyba, że spędzamy go na stoku.
Francuskie sukienki na ten sezon są przede wszystkim fioletowe, ale są też szarości, złoto i srebro. W dodatkach są modne falbanki i koronki. Na ramiona narzucamy wieczorowe szale lub bolerka. Te najmodniejsze są z dzianiny, satyny, jedwabiu i szyfonu.
Komentarze do artykułu: Sylwestrowy szyk
Nasi internauci napisali 0 komentarzy