Łódź w ostatnich latach odnotowała dynamiczny rozwój gospodarczy i zalicza się do najważniejszych ośrodków nauki, biznesu i kultury. O zwiększającej się atrakcyjności miasta świadczy m.in. większa aktywność deweloperów na lokalnym ryku nieruchomości. Dowodem na to są licznie powstające inwestycje mieszkaniowe. Łódź pod względem liczby oddanych do użytkowania nowych mieszkań zajęła w 2019 roku wysokie 6. miejsce w Polsce. Miasto może pochwalić się największym wśród aglomeracji przyrostem liczby mieszkań deweloperskich, bo wynoszącym w stosunku do wcześniejszego roku aż 54 procent [1].

Ceny mieszkań w Łodzi? Wciąż atrakcyjne

Jak widać, oferta nowych mieszkań z roku na rok staje się coraz bogatsza. Jak w tym kontekście kształtują się ceny na rynku wtórnym i pierwotnym? Na tle innych dużych aglomeracji te w Łodzi są nadal przystępne. Z analiz NBP wynika, że średnia cena na rynku wtórnym w Łodzi jest jedną z niższych w kraju, jeśli chodzi o miasta liczące pow. 450 tys. mieszkańców. W 1. kw. 2020 wynosiła nieco ponad 5000 zł/mkw. Pod względem cen mieszkań deweloperskich Łódź na tle największych aglomeracji również wypada atrakcyjnie. Za mkw. nowego mieszkania trzeba zapłacić bowiem 6 249 zł [2]. To o wiele mniej niż chociażby w stolicy, Trójmieście czy we Wrocławiu.

Widać jak na dłoni, że pod względem kwoty zakupu, mieszkania z rynku wtórnego w Łodzi są tańsze. A to przecież cena lokalu wciąż pozostaje jednym z kluczowych aspektów przy podejmowaniu decyzji o wyborze mieszkania przez Polaków. Warto jednak pamiętać, że wybór „tańszej” oferty z rynku wtórnego to często tylko pozorna oszczędność czasu i pieniędzy. Dlaczego?

Rynek wtórny – za co zapłacisz dodatkowo?

Zwolennicy mieszkań „używanych” podkreślają często, że wybór rynku wtórnego oznacza możliwość wprowadzenia się natychmiast do gotowego wnętrza. Jest to zaleta, ale również wada. Znalezienie gotowego mieszkania, którego układ i aranżacja będą zbieżne z naszymi gustami, graniczy z cudem. Remont, by zamieszkać po swojemu? Oznacza burzenie ścian, wymianę podłóg, okien, drzwi, instalacji elektrycznej, a co za tym idzie bałagan oraz koszty zbliżone do urządzenia mieszkania w tzw. stanie deweloperskim. Trzeba też pamiętać, że nabywca mieszkania z drugiej ponosi kilka razy wyższe koszty transakcyjne. Podatek i prowizja dla pośrednika to wydatek rzędu nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Nie można też zapominać, że liczący sobie kilkadziesiąt lat budynek z wielkiej płyty czy stara kamienica będzie wymagać kosztownych napraw, a ich koszty w ramach tzw. funduszu remontowego ponoszą wszyscy lokatorzy. Prawdopodobieństwo usterki w dopiero co oddanym budynku jest dużo mniejsze. Poza tym w razie awarii można skorzystać z gwarancji, którą objęty jest lokal. Rękojmia, czyli odpowiedzialność dewelopera za nowo wybudowany dom, wynosi aż 5 lat.

Prestiż i wygoda, czyli gdzie szukać nowego mieszkania

Łódź ze swojej historii i fabrycznej przeszłości uczyniła atut, a znakiem rozpoznawczym miasta stała się charakterystyczna ceglana zabudowa. Zmiany w architekturze widać głównie w centrum, które wypiękniało za sprawą spektakularnych renowacji najważniejszych budynków. Na terenie Śródmieścia można zetknąć się z typowo miejską zabudową – kamienicami oraz budynkami pofabrycznymi, z których duża część została odrestaurowana i zyskała drugie życie. W centrum miasta popularne są nie tylko oferty z rynku wtórnego, chociażby, w kamienicach, ale też mieszkania nowe. Łódź swoje odmienione oblicze pokazuje również za sprawą tzw. Nowego Centrum. W tej części Śródmieścia powstają nie tylko biurowce, ale także obiekty kulturalne oraz luksusowe inwestycje deweloperskie.

Zamieszkaj nowocześnie w Śródmieściu

Interesującym przykładem rewitalizacji dawnego fabrycznego terenu na cele mieszkaniowe jest osiedle Murapol Nowa Przędzalnia. Inwestycja powstaje w bezpośrednim sąsiedztwie Politechniki Łódzkiej oraz al. Jana Pawła II. Należy do największych łódzkich inwestycji deweloperskich ostatnich lat. O przeszłości tego miejsca lokatorom przypominają zabytkowa wieża fabryczna oraz budynki kotłowni i blacharni, które zostaną odrestaurowane przez dewelopera. Co ważne inwestor sięgnął również do rozwiązań przyszłości – w postaci udogodnień smart home. Dodatkowo w trosce o zdrowie lokatorów wprowadził pakiet antysmogowy, czyli ekologiczne rozwiązania podnoszące jakość powietrza w mieszkaniach.

[1] Andrzej Prajsnar, „Gdzie w 2019 r. powstało najwięcej mieszkań”?, rynekpierwotny.pl/wiadomosci-mieszkaniowe/gdzie-w-2019-r-powstalo-najwiecej-mieszkan/11236/

[2]  wg Bankier.pl (na podstawie danych NBP), https://www.bankier.pl/wiadomosc/Lodz-Konca-wzrostow-cen-mieszkan-nie-widac-W-cztery-lata-nawet-50-proc-w-gore-7896991.html