W 2016 roku nasze dziewczyny nie zaznały jeszcze goryczy porażki, a sobotni triumf na wybrzeżu wyśrubował liczbę kolejnych zwycięstw do ośmiu. Podopieczne Sylwii Wlaźlak wygodnie rozsiadły się na fotelu lidera I ligi Grupy A i ani myślą odpuścić. Choć najgroźniejsze rywalki ze stolicy mają dwa mecze rozegrane mniej, o pierwszym miejscu na koniec fazy zasadniczej zadecyduje zapewne spotkanie pomiędzy Grotem a AZS UW, które zostanie rozegrane 4 marca w hali powiatowej.
W mecz doskonale weszła Magdalena Grzelak, której osiem punktów z rzędu pozwoliło nam prowadzić 8:2. Gdy gdańszczanki wyrównały na 8:8, Magda celnym rzutem znów zapewniła nam prowadzenie 10:8. Niestety, nasze zacięły się na dobre i to AZS zdobył dziesięć punktów z rzędu. Na szczęście kanonadę gospodyń na dziewięć sekund przed końcem pierwszej kwarty przerwała „trójką” Katarzyna Szymańska.
Przez trzy i pół minuty drugiej kwarty oba zespoły nie umiały znaleźć drogi do kosza. Jako pierwsza niemoc przełamała z linii rzutów osobistych Paulina Kuras. Gdańszczanki wygrywały 20:13, ale chwilę później akcja Kamili Polit oraz „trójka” Szałeckiej pozwoliły nam zniwelować straty do dwóch „oczek”. AZS już do przerwy nie oddał prowadzenia, choć na półtorej minuty przed końcem drugiej odsłony po rzucie Aleksandry Wajler mieliśmy tylko punkt straty (25:24).
Być może w przerwie nasza trenerka użyła kilku męskich słów, bo po zmianie stron nasze panie wzięły się do roboty, zdobywając sześć punktów z rzędu. W 24. minucie było jeszcze 32:32, ale potem pabianiczanki wrzuciły wyższy bieg (m.in. „trójki" Szałeckiej i Wajler) i przed ostatnią odsłoną było sześć punktów przewagi.
Czwartą kwartę od czterech punktów z rzędu rozpoczęła Wajler i było 47:37 dla Grota. Potem Ola trafiła „trójkę” i mieliśmy już 13 punktów przewagi. Niemal na każdy celny rzut AZS nasze także odpowiadały koszem. Wygraną celnym rzutem przypieczętowała Grzelak, która znów była naszą najskuteczniejszą zawodniczką.
AZS Uniwersytet Gdański – Grot Alles Pabianice 54:63 (18:13, 10:11, 9:19, 17:20)
Grot Alles: Grzelak 19, Wajler 12, Szymańska 11, Twardowska 8, Szałecka 6, Bujniak 4, Polit 2, Paranowska 1.
Komentarze do artykułu: Pomógł wstrząs w przerwie?
Nasi internauci napisali 0 komentarzy