- Z mediów dowiaduję się, że moja gra w Toruniu jest już przesądzona. A jest inaczej. Są oferty z czterech klubów i każdy z nich ma równe szanse - powiedziała koszykarka Polfy Emilia Lamparska Gazecie Wyborczej.
Polfę Pabianice, której nie chcą już finansowac zakłady farmaceutyczne, opuszczają wszystkie wartościowe zawodniczki. Znakomita środkowa Agnieszka Pałka wraz z trenerem Tomaszem Herktem przenosi się do Wisły Kraków. Możliwe, że wraz z Lamparską do toruńskiej drużyny przejdzie także rozgrywająca Alicja Perlińska, a szkoleniowcem będzie dotychczasowy asystent Herkta - Dariusz Raczyński.
Największą szansę gry w toruńskim klubie ma grająca tam w minionym sezonie pabianiczanka z urodzenia - Beata Predehl.