Justyna bierze udział w mistrzostwach miejskich i powiatowych już od 3 lat. Wcześniej zdobywała medale w drużynie z Idą Wojtczak. Teraz od niedawna gra z nią Natalia Andrzejewska. Ich wspólny sukces to złoto na tegorocznych mistrzostwach miejskich. A po nowym roku przed nimi jeszcze mistrzostwa powiatowe. Dziewczyny trenują pod okiem Marcina Owczarka, nauczyciela wf-u.
- Od samego początku grały wybitnie. Mają talent – przyznaje trener.
Justyna i Natalia trenują dwa razy w tygodniu. Raz z całą grupą i raz indywidualnie z trenerem, by być lepiej przygotowanymi do mistrzostw. Justyna dodatkowo czasem grywa z dziadkiem. To właśnie on jest odpowiedzialny za zaszczepienie dziewczynce takiej pasji. Natalka wcześniej grywała w tenisa ziemnego.
- Przestawienie się z ziemnego na stołowy nie sprawiło jej problemu – mówi trener.
Marcin Owczarek w SP 9 od lat prowadzi lekcje tenisa stołowego w ramach zajęć dodatkowych. Chętnych do gry nigdy nie brakuje.
- Szukałem takiej indywidualnej dyscypliny, w której możemy być najlepsi. To sport dla każdego – mówi.
Do „dziewiątki” uczęszczają też dzieci z różnymi niepełnosprawnościami. Dla nich również nie ma przeciwwskazań do gry.
- Na zajęciach miałem kiedyś dziewczynkę, która nie miała dłoni. Specjalnie dla niej nauczyłem się nawet serwować piłeczkę jedną ręka, trzymając paletkę. Gra w tenisa ziemnego naprawdę dobrze jej szła – wspomina Owczarek.
Komentarze do artykułu: W ping-ponga nie mają sobie równych
Nasi internauci napisali 0 komentarzy