Mała sala kominkowa Zamku ledwie pomieściła wszystkich zaproszonych gości. Licznie stawili się uczestnicy koncertu charytatywnego Miłość jest muzyką.
– Nie do wiary, że to już półtora roku minęło od tamtego wydarzenia – wspominał Maciej Ćwikliński, nauczyciel akordeonu w naszej szkole muzycznej.
Skrzyknęli się wówczas pabianiczanie, by zebrać pieniądze na nowe instrumenty dla młodych akordeonistów. Zebrali 120.000 zł.
– Kupiliśmy trzy wysokiej klasy instrumenty – mówił Ćwikliński. – Dwa z nich są w rękach naszych najlepszych uczniów. Jeden czeka na swego właściciela.
Młodzi akordeoniści przygotowali w podzięce koncert. Ale przedtem dyrektor szkoły Beata Kępińska poinformowała o miłej uroczystości. Aleksander Duniec, utalentowany pianista otrzymał stypendium za osiągnięcia artystyczne. Wyliczanie osiągnięć, nagród i zwycięstw w konkursach pianistycznych Olka zajęło pani dyrektor kilka dobrych minut. Krótsze wystąpienie miał były senator RP Andrzej Owczarek, który wręczył młodemu pianiście 2.000 zł.
– Ta nagroda pochodzi z funduszy zebranych podczas XI balu charytatywnego, który w tym roku był w Fabryce Wełny – wyjaśnił senator. – Wraz z fundacją My kochamy Pabianice zbieraliśmy pieniądze na zakup sprzętu dla Pabianickiego Centrum Medycznego.
Andrzej Owczarek zdradził, że udało się zebrać 50.000 zł.
Niespodzianek było więcej. Doktor Piotr Debich przekazał muzeum i szkole muzycznej pamiątki po swym wujku Henryku Debichu (sławnym dyrygencie) oraz pianiście Karolu Nicze. Cały kosz pamiątek otrzymała szkoła muzyczna.
– Dla muzeum mam kartkę, jaką Karol Nicze przesłał do Henryka Debicha z Jamajki – dodał Piotr Debich.
Piękne dzięki darczyńcom składała dyrektor Kępińska.
– Znajdą godne miejsce w naszej szkole – zapewniała.
W koncercie wystąpił pianista Aleksander Duniec, który brawurowo zagrał utwór Fryderyka Chopina. Rozczulił słuchaczy występ zespołu najmłodszych akordeonistów w składzie: Łucja Łagowska, Lara Hidane, Adam Harwat, Kamil Rosiak, Jan Cichosz, Mateusz Godlewski, Szymon Rzepkowski, Jan Wrzecioniarz, Franciszek Poterała, Michał Piotrowski, Maksym Mosiewicz, którzy grali pod okiem nauczycieli Macieja Kałamuckiego i Macieja Ćwiklińskiego. Porywająco solo, w duetach, trio i w kwintecie zagrali akordeoniści: Bartłomiej Baranowski, Przemysław Czestkowski, Jakub Magier, Krzysztof Moszczyński oraz klarnecista Nikodem Kirsz.
Komentarze do artykułu: Akordeoniści w podzięce
Nasi internauci napisali 0 komentarzy