Życie Pabianic

Wydanie numer 35/2019

data wydania 2019-09-03

W najnowszym numerze m.in.:

Pakuj kuferek, jedziem na handelek
Do „demoludów” woziło się polski krem „Nivea”, dresy, kryształy, spirytus i tabletki Biseptolu z pabianickiej Polfy. Przywoziło się amerykańskie dolary albo niemieckie marki, bo wyjazd na wakacje musiał się zwrócić. Kto miał własny samochód, ten ładował go szmuglem aż po dach. Nie wolno było zapomnieć o kanistrze z benzyną
Śmierć psa na podwórku
Właściciele zostawili na podwórku młodego psa i wyjechali z miasta. Miał miski z karmą i wiadro z wodą. Mimo to, zwierzak skonał. „Pabianicka policja nie prowadzi dochodzenia w tej sprawie”
W drodze na Bełchatów postoimy na wahadle. I to nie jednym
Na trasie z Pabianic do Dłutowa trwają roboty drogowe. Ruch odbywa się wahadłowo. Kierowcy muszą stać nawet po kilkanaście minut w oczekiwaniu na zielone światło
Stoi i straszy
Miasto nie ma pomysłu na zagospodarowanie budynku po przychodni przy ul. Wileńskiej 61
80 lat temu...
7 września 1939 roku hitlerowska armia dotarła do Pabianic, wściekle atakując nasze miasto. W szturmie Pabianic brała udział Leibstandarte SS Adolf Hitler – przyboczna gwardia führera
To była parada
Prawie 200 motocyklistów zaprezentowało swoje stalowe rumaki na ulicach Pabianic. Niektórzy mieli na sobie mundury milicyjne. Paradę w Pabianicach zorganizował Klub Knight Riders, zrzeszający służby mundurowe (strażaków, żołnierzy, policjantów) z całej Polski

Pobierz wydanie Życia Pabianic w formacie PDF

To jest archiwalne e-wydanie naszego tygodnika:

Do poprawnego oglądania nusisz mieć zainstalowany darmowy program Adobe Reader (lub podobny). Możesz go pobrać np. tutaj.

Ogłoszenia drobne!