Dziś (18 lipca) od wczesnych godzin porannych policjanci kontrolowali 90 kierujących.
Funkcjonariusze między godziną 6.00 a 9.00 zbadali alkomatem każdego kierującego, który „stanął na ich drodze”. Celem inicjatywy było zapewnienia bezpieczeństwa w ruchu poprzez wyeliminowanie kierujących będących pod wpływem alkoholu. Spośród 90 przebadanych, w ręce mundurowych wpadło dziś dwóch „wczorajszych” kierowców:
O godzinie 6.50 policjanci zatrzymali do kontroli samochód dostawczy Renault Master, którym kierował 54-letni mężczyzna. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 0,40 promila.
O godzinie 8.15 funkcjonariusze zatrzymali kolejnego „dostawczaka”. Za kierownicą Iveco siedział 51-letni mieszkaniec powiatu kolskiego. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 0,30 promila.
W obu przypadkach kierujący stracili prawo jazdy, a ze swojego zachowania będą tłumaczyć się przed sądem.
Policja przypomina, że:
*stan po użyciu alkoholu ma miejsce gdy zawartość alkoholu w organizmie wynosi lub prowadzi do stężenia we krwi od 0,2 ‰ do 0,5‰ albo obecności w wydychanym powietrzu od 0,1 mg do 0,25 mg alkoholu w 1 dm³.
*stan nietrzeźwości zachodzi, gdy zawartość alkoholu w organizmie wynosi lub prowadzi do stężenia we krwi powyżej 0,5 ‰ albo obecności w wydychanym powietrzu powyżej 0,25 mg alkoholu w 1 dm³.
Po spożyciu napojów wysokoprocentowych lepiej za szybko nie siadać za kierownicę samochodu. Każdy z nas metabolizuje alkohol w różnym czasie i ta sama jego dawka może podziałać inaczej na różne osoby. Tymczasem nawet jego niewielka ilość w organizmie obniża koncentrację, refleks i zdolność do szybkiego podejmowania decyzji. Każdy nietrzeźwy kierowca to potencjalne zagrożenie dla życia – swojego i innych uczestników ruchu drogowego.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciepabianic.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz