W środę na konferencji prasowej starosta Krzysztof Habura "odtrąbił" sukces. Powiat pabianicki wchodzi w realizację programu in vitro.

Propozycję sfinansowania programu przez powiat złożył we wrześniu ubiegłego roku radny Marek Gryglewski (SLD). 27 kwietnia zarząd powiatu podpisał z urzędem miasta Łodzi umowę na korzystanie z licencji Programu leczenia niepłodności drogą zapłodnienia pozaustrojowego, który nasz sąsiad wprowadził już w 2016 roku.

– Cieszę się z tego ogromnie, że młodym parom borykającym się z leczeniem bezpłodności przyszły na pomoc samorządy, skoro rząd odmówił – przyznał Gryglewski.

Jak się dowiedziało Życie Pabianic, Starostwo zarezerwowało na realizację programu w powiecie 150.000 zł.

– Jeśli będzie potrzeba, zwiększymy budżet – zapewnił starosta Krzysztof Habura.

Na razie musimy przejść długą drogę kwalifikacyjną programu, przystosowanego do naszych potrzeb. Starosta liczy, że potrwa to do końca roku. Już przeskoczyliśmy trzy etapy.

– Dzięki porozumieniu z Łodzią mamy możliwość skorzystania bezpłatnie z ich programu – ujawnia starosta. – Musimy go jednak przystosować do naszych powiatowych warunków.

Zmodyfikowany program musi zaakceptować jego twórca prof. Sławomir Wołczyński z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, potem trafi on pod lupę Agencji Oceny Technologii Medycznej i Taryfikacji. I dopiero po jej akceptacji zostanie przedstawiony radnym powiatowym. Po uzyskaniu ich zgody na wdrożenie, starosta przedstawi warunki finansowe, a następnie ogłosi konkurs na realizatora programu (czytaj: klinikę leczenia niepłodności).

– Liczymy, że będzie potrzeba około 150.000 zł. Licząc koszt jednego zabiegu na 15.000 zł, to znaczy, że z naszego programu będzie mogło skorzystać około 10 par – wylicza Habura. – Chcemy wszystko przygotować tak, by móc go realizować w 2019 roku.

Ze strony zarządu powiatu będzie za niego odpowiadać Irena Gręda, która stworzyła już odpowiedni zespół.

O przystąpieniu do programu będzie decydować kolejność zgłoszeń i kwalifikacja medyczna. Już teraz wiadomo, że będą mogły z niego skorzystać pary z terenu powiatu pabianickiego, w których kobieta liczy sobie od 20 do 40 lat.

– Trzymamy kciuki za Pabianice – mówił radny z Łodzi Adam Wieczorek.

– W Łodzi z tego programu urodziło się już 75 nowych obywateli – dodała radna Małgorzata Moskwa-Wodnicka.