W środę o godzinie 19.46 strażacy z Dobronia pojechali na ul. Słowackiego. Dostali informację, że została zerwana linia energetyczna i pali się słup.
Na miejscu strażacy znaleźli martwego bociana. Okazało się, że ptak przysiadł na słupie i doprowadził do zwarcia instalacji.
"W miejscu, gdzie znajdował się bocian, jeszcze pokazywały się iskry", relacjonują strażacy z OSP Dobroń. "Zerwanej linii po dokładnym przeszukaniu i pożaru słupa nie stwierdzono."
Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Pracownik "energetyki" ściągnął martwego ptaka ze słupa.
Akcję zakończono o godzinie 20.55.
Komentarze do artykułu: Bociek nie przeżył
Nasi internauci napisali 0 komentarzy