Pabianiczanie pamiętają pana Andrzeja głównie z jego pracy w schronisku dla bezdomnych zwierząt przy ul. Partyzanckiej. Schronisko borykało się wówczas z poważnymi problemami, było przepełnione, brakowało pieniędzy na utrzymanie zwierząt.
„Pan Luboński jest pierwszą osobą, która ma pomysł na rozwiązanie trudnej sytuacji w schronisku. Wie, że oprócz pełnej miski i dachu nad głową, zwierzęta potrzebują godnych warunków życia”, mówiła o nim Anna Zaborowska, przyjaciel zwierząt, kiedy obejmował stanowisko w 2002 roku.
Prowadził je przez 18 lat. Od marca 2002 r. do maja 2020 r. W tym też roku przeszedł na emeryturę, choć prawa do świadczeń uzyskał 7 lat wcześniej. Andrzej Luboński prowadził też rodzinny sklep, był kierownikiem hurtowni i zastępcą kierownika działu sprzedaży w Pabianickiej Fabryce Narzędzi. W latach 1990–1994 był radnym miejskim. To była pierwsza Rada Miasta Pabianic po transformacji 1990 roku. Jak wspomina tamten czas jej pierwszy przewodniczący Grzegorz Krzyżanowski, wszyscy radni pracowali wówczas społecznie.
Komentarze do artykułu: Zmarł Andrzej Luboński
Ten artykuł ma wyłączoną opcję komentarzy