Wyprzedaż garażowa na Bugaju: wielu sprzedawców, tłumy klientów

foto: Kamil Misiek

opublikowano: 2021-08-14 11:08:34
autor: Magdalena Kosińska

Plac między wieżowcami zamienił się w spore targowisko. Upał nie przeszkodził w dobijaniu targu

Wyprzedaż garażowa na Bugaju Życie Pabianic

W sobotę na boisku na Bugaju zorganizowana została tzw. wyprzedaż garażowa. Każdy, kto tylko miał ochotę mógł wystawić tu bezpłatnie swoje stoisko.

Zobacz: Sprzedawać każdy może. Wyprzedaż garażowa na Bugaju

Na tym, można rzec, "pchlim targu" znalazło się wszystko to, co zalegało w domach jednych, a mogło się przydać innym.

Wystawcy rozstawili się na leżakach, kocach, pod parasolami chroniącymi przed upałem. Zajęli niemal cały plac. Na stoiskach znalazły się m.in. ubrania, buty, gry na konsole, rowery, hulajnogi, sprzęt elektroniczny i masa zabawek.

Klienci też nie zawiedli. Od rana gromadził się tu tłum kupujących.

Podobne artykuły

Pchli targ zabawi dużej w Życie Pabianic

Pchli targ zabawi dłużej w Konstantynowie

Żal wyrzucić? Sprzedaj, zamień lub oddaj na pchlim targu

Sprzedawać każdy może. Powraca wyprzedaż garażowa na Bugaju

Kolejna giełda staroci w Pabianicach. Potrwa do jutra

Komentarze do artykułu: Wyprzedaż garażowa na Bugaju

Nasi internauci napisali 7 komentarzy

taadziu, przykre że wtym roku nie masz kasy, ale uzbieraj przez kolejny rok, celowo na Brodno. Chciałbym być w wielu miejscach, ale świadom jestem, że wiele jeest niedostępnych. Ale ja mam od lat zwyczaj zbierania kasy na, subkoncie "SZWENDACZKOWE". Pandemia skasowała mi możliwość wylotu w ciepłe kraje, pobliskie, ale kasa została. Jeśli tylko będzie można, odpalam skrzydełka. Poza tym, kaszuby w tym roku serwują wyjątkowo chłodny wychów, przeciwnie niż w Pabianicach. Silne wiatry i o 5 rano od 3 dni - 8 C. Z wędkowania nici, aa ty są super liny - w tym roku 1 szt. ~1,2 kg. W smarzalni rybek 1kg lina = 100 zł.

Ja też już miałem ochotę jechać zobaczyć Brodno wielkie ale tak sobie pomyślałem że nie mam pieniędzy buhaha.

Super było, zakupy nadzwyczaj udane, przy okazji po kilku latach odwiedziłam Pabianice. Kiedy następna wyprzedaż?

Ktoś znów nie posprzątał po sobie. Ludzie, czy tak trudno wziąć i wrzucić do kosza, jak czegoś nie chcecie, jak nie sprzedacie. Gospodarz, to nie robot, żeby po was non stop sprzątać, bo płace, to ma być czysto.

tadziu@, ja miałem nie tylko ochotę pójść tam i obejrzeć, ale podjechać mobilkiem ze stolikiem turystycznym sprzedać co nieco, same ciekawostki do wzięcia za grosze. Tymczasem już wcześnie wyjechałem na rezerwowany pobyt pod Kartuzami, nad urokliwym bajorkiem Brodno Wielkie. W wolnej chwili wygoogluj. Spoko, mnie na góglach nie ma.

Dzbanek to trzeba było przyjść i zobaczyć a nie klepać w klawiaturę propagandę o żołnierzach niezłomnych

...a kupowali, czy spacerowali...?

Ogłoszenia drobne!

Dodaj ogłoszenie

więcej ogłoszeń »

Życie Pabianic

Wyprzedaż garażowa na Bugaju: wielu sprzedawców, tłumy klientów

Plac między wieżowcami zamienił się w spore targowisko. Upał nie przeszkodził w dobijaniu targu

Podobne artykuły

Komentarze do artykułu: Wyprzedaż garażowa na Bugaju