Jest już więcej niż połowa ubiegłorocznej kwoty. Wtedy pabianicki sztab zebrał prawie 294 tysiące złotych. W trakcie ubiegłorocznej edycji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbyło się wiele imprez, w tym koncert na parkingu „Echo”.

W tym roku z powodu pandemii koronawirusa organizacja finału była bardzo trudna. Nie było wiadomo czy pabianiczanie licznie przekonają się do wpłat wirtualnych przy pomocy e-skarbonki. Wszystkie licytacje zorganizowano na allegro. Na ulicach miasta niewiele się działo, bo nie mogło. Odbywały się mniej liczne imprezy m.in. morosowanie, czy gra terenowa.

Pandemia koronawirusa Covid-19 nie wpłynęła jednak na hojność pabianiczan.

- Liczenie pieniędzy jeszcze trwa. Cały czas można licytować i przebijać kwoty rzeczy wystawionych na allegro. Bardzo się cieszymy z dotychczasowego wyniku – mówi Maciej Tomaszewski, szef pabianickiego sztabu WOŚP.

Ostateczna kwota zebrana w Pabianicach będzie znana za miesiąc.

Podczas 29. finału WOŚP zbieraliśmy na dziecięcą laryngologię, otolaryngologię oraz diagnostykę głowy.