Psy, które znalazły dom  trafiły do boksów w roku 2023 i w latach wcześniejszych.

W samym 2023 roku w schronisku „odmeldowało się” 277 psów.

- 156 odebrali właściciele, bo odnaleźli je w schronisku. Znaczna część psów bezpańskich została adoptowana – mówi Anna Kusiak, kierowniczka schroniska.

Nie ma określonej pory roku, w której pracownicy schroniska notują najwięcej porzuconych psiaków. Niechciane czworonogi za kraty boksów trafiają niemal każdego miesiąca. Te, które mają odrobinę szczęścia, szybko znajdują nowy domy. Nie często, ale zdarza się, że do schroniska wracają również psy wcześniej adoptowane.

- Na szczęście to bardzo rzadkie przypadki – dodaje kierowniczka. - W ciągu czterech lat mojej pracy w schronisku z adopcji wróciły dwa psy. Dlaczego? Do końca nie wiadomo. Zawsze są wizyty przed adopcją. Staramy się, żeby przyszli właściciele jak najlepiej poznali psa. Może jednak życie z psem okazało się dla tych ludzi inne niż sobie wyobrażali.

Do pabianickiego schroniska trafiają najczęściej psy błąkające się po ulicach. Duża część z nich to te zagubione, które uciekły właścicielowi. I one najczęściej w ciągu kilku dni są odbierane. Niestety, wiele z przywiezionych psiaków zostaje już w boksach i czeka na adopcje.

Szczęściarze szybko znajdują domy. Nie ma też określonego profilu idealnego do adopcji pupila.    

 - Do domów zabierane są i te młode pieski, szczeniaki, jak i staruszki – wylicza kierowniczka schroniska. - Wybierane są duże i małe, raz pieski, innym razem suczki. Tutaj nie ma reguły.

Niestety w boksach żyją też już od lat schroniskowi weterani. Najdłużej w schronisku są Doda i Staszek. Doda to 10-letnia „dziewczyna”, pełna energii. Bardzo łagodna w stosunku do ludzi. Świetnie dogaduje się też z psimi kumplami.

W minionym roku z pabianickiego schroniska zostało adoptowanych 118 psiaków

Staszek jest 5-latkiem, bardzo pogodnym i miłym psem. Z sunią przy dobrym zapoznaniu na pewno się dogada.

W minionym roku z pabianickiego schroniska zostało adoptowanych 118 psiaków

- Psy czekają, a my nie tracimy nadziei na dom dla nich – dodaje pani Anna.

W sprawie adopcji można dzwonić pod numer: 603-193-665.