Uprawnionych do tego jest na razie trzech funkcjonariuszy (jednego czeka poprawka egzaminu praktycznego). Wczoraj po raz pierwszy mieli okazję wypróbować nowe urządzenie. Kiedy przetestują go w mieście?
- Zanim to nastąpi, musimy jeszcze potrenować – odpowiada Tomasz Makrocki, komendant Straży Miejskiej. - Dron wymaga precyzyjnej obsługi. Na razie ćwiczyliśmy m.in. sterowanie góra- dół, sporo pracy jest też przy montażu urządzenia.
Sam dron waży około 10 kilogramów. Aby nim sprawnie manewrować potrzeba umiejętności, tak samo jak przy obsłudze aparatury, w którą jest wyposażony. Dlatego też w planie jest kolejne spotkanie z instruktorem. Tym razem w mieście.
- Pogoda nam nie sprzyjała zbytnio. Na otwartym terenie dym z „kozy” rozwiewał wiatr, do tego siąpił deszcz. Kiedy będziemy trenować w mieście, sprawdzimy czujniki w normalnych warunkach i wtedy uda się skalibrować odpowiednio czujniki – wyjaśnia komendant.
Aparatura, daje dokładniejsze wyniki wtedy, gdy dron podleci blisko komina. Trzeba utrzymać go w jednej pozycji przez kilkanaście do kilkudziesięciu sekund.
- Jeśli tylko będziemy dysponować patrolem na miasto, przeszkoleni strażnicy będą mogli w tym czasie szlifować swoje umiejętności – dodaje Tomasz Makrocki.
Matrice 600 Pro to model firmy DJI, która produkuje bezzałogowe statki powietrzne. Pisaliśmy o niej tutaj. Ten „mercedes wśród dronów” został kupiony w ramach zeszłorocznej edycji budżetu obywatelskiego (zdecydowali o tym pabianiczanie). Koszt urządzenia to blisko 134 tys. złotych (wraz ze szkoleniem strażników).
Komentarze do artykułu: Dron w akcji. Strażnicy testują urządzenie
Nasi internauci napisali 10 komentarzy
komentarz dodano: 2020-09-09 20:22:33
komentarz dodano: 2020-09-07 02:22:44
Było nie zaczynać.
Nie ma na tym Portalu bardziej jadowitego, od ciebie !
komentarz dodano: 2020-09-06 21:39:10
A ja mam ubaw, że palant jest taki zadziorny :):)
komentarz dodano: 2020-09-06 07:09:16
komentarz dodano: 2020-09-05 23:17:01
Widocznie nieźle mu dopiekłem, skoro zawsze szuka okazji dla swych wymiotów.
Żałosne są jak widać te platformiane osły, bo ciągła zgryzota im życie wypełnia.
komentarz dodano: 2020-09-04 15:39:27
Tymczasem latadełko porusza się w X-Y-Z - przestrzeń, w powietrzy. Nie zahamujesz. Trzeba się uczyć.
I ty wiem co piszę.., mam dwa modele RTF, zdalnie sterowane... Więcej naprawiam, niż latam. Bo się uczę latać. Ale żeby latać, muszę je oblatać! Niełatwe. Ale jestem uparty...
komentarz dodano: 2020-09-04 05:30:53
Mają swój harmonogram i swoje sprawy z tym związane i tobie nic do tego.
... " cierpilwie czekam " ..., to znaczy, że te mandaty będą spływa ły do ciebie i nie możesz się doczekać !
komentarz dodano: 2020-09-03 20:54:35
komentarz dodano: 2020-09-03 11:27:10
Więcej optymizmu !
Nie wszyscy się boją. Natomiast straszyć zawsze ma kto. Najczęściej ten, kto ma wszystkich i wszystko w głębokim poważaniu, włacznie z " sługami bożymi " kk.
komentarz dodano: 2020-09-03 10:20:25