W tym roku do matury przystępuje: 81 absolwentów w I Liceum Ogólnokształcącym, 151 - w II Liceum Ogólnokształcącym, 33 - w Zespole Szkół nr 1, 84 - w Zespole Szkół nr 2 i 83 - w Zespole Szkół nr 3. Sporo osób powtarza maturę. Większość poprawia oceny, nieliczni piszą, bo nie zdali któregoś przedmiotu w ubiegłych latach. Jest ich razem 108: 19 osób – I LO, 4 – II LO, ZS 1 – 12, ZS 2 – 49, ZS 3 – 24.
- Ocenę z matury można poprawiać przez pięć lat. Zwykle uczniowie poprawiają jeden przedmiot, który jest im potrzebny do dalszej edukacji – informuje Barbara Żwańska, dyrektorka I LO.
Ministerstwo Edukacji Narodowej ograniczyło o 20 procent wymagania maturalne. W tym roku, tak jak w poprzednim, nie ma egzaminów ustnych. Nie ma również obowiązku wybierania przedmiotu w zakresie rozszerzonym. Mimo to większość uczniów wybrało przedmioty dodatkowe.
- Nie mam nikogo z tegorocznych absolwentów, kto nie zdecydowałby się na pisanie matury w zakresie rozszerzonym. Jest to potrzebne, aby dostać się na studia – dodaje Barbara Żwańska.
Najwięcej uczniów wybiera rozszerzenie z języka angielskiego. Dużą popularnością cieszy się również matematyka i geografia. Są też przedmioty, które wybierają pojedyncze osoby. Kilka osób z pabianickich szkół średnich zdecydowało się pisać maturę z filozofii. Pojedyncze osoby zdają historię sztuki, lub historię muzyki. Z języków obcych uczniowie wybierają głównie język angielski, rzadko zdarza się że piszą język niemiecki. W niektórych szkołach pojedyncze osoby piszą język rosyjski. Takie przypadki są w I LO i w II LO.
Jak się czują maturzyści przed językiem polskim?
- Myślę, że będzie "Lalka" lub "Pan Tadeusz" - typuje Karolina Jankowska z II LO.
- Bezstresowo do tego podchodzę, najlepiej się nauczyłem jak mogłem - mówi Bartosz Wróbel z LO.
- Wszystko w porządku. Usiądę i napiszę co wiem - dodaje Adrian Kędziak z II LO.
- Jestem przygotowany. Najbardziej boję się "Wesela" Wyspiańskiego - mówi Borys Szylberg z II LO.
- Dzisiejszego egzaminu się nie boję. Gorzej z matmą, bo z tego jestem słabszy. Angielski też biorę na spokojnie. Piszę ten przedmiot również w zakresie rozszerzonym - mówi Jakub Socha z ZS2.
Egzamin dojrzałości zorganizowany jest podobnie jak ten w ubiegłym roku, czyli zgodnie z obowiązującym reżimem sanitarnym. Uczniowie wchodzą do budynków w maseczkach. Ściągają je gdy zasiądą w ławkach. Sale są wietrzone i dezynfekowane. Między stolikami zachowane są odpowiednie odstępy.
Uczniowie z II LO piszą maturę w Powiatowej Hali Sportowej. W większości szkół egzamin odbywa się w świetlicach szkolnych i salach lekcyjnych.
- Wszystko jest już gotowe. Dwadzieścia dwie osoby będą pisały w sali gimnastycznej, a reszta jest podzielona na klasy, w których będzie po dziesięć osób piszących – informuje Eliza Matusiak, dyrektorka ZS 2.
Zanim uczniowie przystąpili do matur w szkołach zorganizowano zakończenia roku. W tym roku z powodu sytuacji epidemicznej nie było występów artystycznych. W niektórych szkołach zorganizowano spotkania z wychowawcami. Tak było m.in. w ZS3, I LO i II LO.
- Jest nam przykro, że tak to musiało wyglądać. Uczniowie bardzo długi czas swojej edukacji byli na zdalnym nauczaniu. Ominęła ich studniówka, pozbawieni byli dodatkowych rzeczy, które dzieją się w szkole, gdy jest normalnie. Do tego grono pedagogiczne nie miało możliwości osobistego pożegnania się z młodzieżą. To jest naprawdę trudne - mówi Krzysztof Zajda, dyrektor II LO.
Zakończenie roku on-line zorganizował Zespół Szkół nr 2.
We wtorek (4 maja) maturzyści piszą język polski, w środę (5 maja) czeka ich egzamin z matematyki, a w czwartek (6 maja) z języka angielskiego. Od 4 do 20 maja odbywać się będą egzaminy z przedmiotów rozszerzonych według przedstawionego przez Centralną Komisję Egzaminacyjną harmonogramu.
Komentarze do artykułu: Po raz drugi matura w pandemii
Nasi internauci napisali 0 komentarzy