Mniej chorych na covid w naszym szpitalu. Będzie jeszcze mniej, bo dzisiaj szykują się wypisy ozdrowieńców. Na oddziale covidowym w naszym szpitalu leży obecnie 50 pacjentów.

Nie ma chorych dzieci. Nie ma też chorych na oddziale izolacyjnym.

– Pod respiratorami na OIOM-ie jest sześciu chorych - informuje dr Lechosław Dorożała, dyrektor do spraw medycznych PCM.

Najstarszy pacjent ma 94 lata. To mężczyzna. Najmłodszy pacjent "covidowy" ma 23 lata. To kobieta.

– Ta pacjentka nie jest w ciężkim stanie, ma choroby współistniejące i dlatego jest leczona w szpitalu - wyjaśnia doktor Dorożała.

Jeszcze 10 dni temu w szpitalach brakowało miejsc dla chorych na covid-19. W Pabianicach chciały lądować śmigłowce z chorymi z Warszawy i innych miast. Nie było dla nich miejsca.
Sytuacja w województwie zmieniła się odkąd chorych zaczął przyjmować szpital w Zgierzu.

– Nie mamy problemu z przyjęciami pacjentów - dodaje dr Dorożała . – Staramy się, by nie zabrakło łóżek dla chorych pabianiczan.

30 procent pacjentów covidowych w naszym szpitalu to osoby w wieku 40 -48 lat.

– Większość pacjentów ma choroby współistniejące, np. na nadciśnienie tętnicze. Do szpitala trafiają ci najciężej chorzy - dodaje doktor.

Od 23 marca, tj. dnia ponownego uruchomienia oddziału covidowego w PCM zmarło 20 osób.