W niedzielę, 11 grudnia atmosfera w Pabianicach była iście świąteczna. Nie tylko za sprawą radosnej imprezy. Wszędzie zrobiło się biało. Parada wyruszyła o godzinie 15.30 z okolic ul. Zielonej.
Przeszła ul. Zamkową i skręciła w ul. Bagatela. Trasa wesołego korowodu zakończyła się przy Centrum Handlowym Echo, gdzie stała scena i wiele stoisk świątecznych. Można było m.in. kupić bożonarodzeniowe ozdoby, przekąsić coś smacznego lub napić grzańca.
- Dzisiaj jest fantastyczny dzień. Cieszę się, że po trzech latach nieobecności rozpoczęła się siódma, pabianicka parada – powiedział na powitanie prezydent Grzegorz Mackiewicz. - Życzę wam wszystkiego najlepszego.
Na scenie wystąpili uczestnicy Strefy Ruchu, uczniowie ze Szkoły Muzycznej YAMAHA, dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 4, uczniowie z SP 3 oraz 16 oraz pabianicki raper Daimon. O 19.00 zagrały Czerwone Gitary.
W repertuarze kultowego zespołu znalazły się tradycyjne kolędy i pastorałki (również własnej kompozycji) oraz znane hity, m.in.: „Dozwolone od lat 18”, „Pluszowe niedźwiadki” i „Nie zadzieraj nosa”.
Dzieci (i nie tylko) pozowały do pamiątkowych fotek ze św. Mikołajem. Ustawiła się do niego długa kolejka.
Dla najmłodszych działało świąteczne wesołe miasteczko. Firma Jumi rozdawała drobne upominki.
Komentarze do artykułu: Pabianicka Parada Świąteczna
Nasi internauci napisali 0 komentarzy