Dostaliśmy list od Czytelnika, który skarżył się na miejską komunikację.

„Chciałbym za pośrednictwem waszej redakcji dowiedzieć się, dlaczego w autobusach MZK w upalne dni kierowcy nie włączają klimatyzacji. Autobusy są nowoczesne, wyposażone w klimatyzację po to, żeby pasażerowie mieli komfort podróżowania, a nie mdleli w autobusie. Pragnę przypomnieć, że autobusy są zakupione z naszych pieniędzy i jak na warunki życia w Pabianicach, bilety są drogie za przejazd jednorazowy. Miejsce miało to już niejednokrotnie, a ostatnio 1.08.2024 r. autobus linii 6 - wyjazd z krańcówki „Waltera” Jankego o godzinie 11.58 - przejechał całą trasę w kierunku Karolewa w upalny dzień w samo południe bez włączonej klimatyzacji. Dla mnie to jest skandal, żeby tak traktować pasażerów!”

Zapytaliśmy Arkadiusza Kwiatosa - kierownika eksploatacji Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego, dlaczego tak się stało? Czy to zła wola kierowcy, czy zepsuła się klimatyzacja w tym autobusie? Podobnie jak Czytelnik byliśmy przekonani, że wszystkie pabianickie autobusy mają to urządzenie, tak przydatne latem.

 – To nie zła wola kierowcy ani usterka urządzenia. Nie włączył klimatyzacji, bo jej w tym autobusie po prostu nie ma – wyjaśnił kierownik. – Nie wszystkie autobusy MZK są wyposażone w klimatyzację. Na 32 wozy 9 nie ma tego urządzenia.

Które to?

Autobusy MZK z numerami bocznymi od 810 do 818 nie mają klimatyzacji. Warto więc sprawdzić numer autobusu, zanim do niego wsiądziemy w upalny dzień.