Na 2 hektarach zielonego terenu Dobronianki hasają wolno strusie emu, świnka wietnamska, kangury, mary patagońskie, alpaki…
Zobacz: Sielanka pod Pabianicami. Dobronianka - co to za miejsce?
Zwierzęta wymagają codziennej opieki. Dlatego też Dobronianka szuka chętnych do zajmowania się nimi wolontariuszy.
- Masz trochę wolnego czasu, chcesz się zaangażować w ciekawy projekt, lubisz zwierzęta i zajmować się nimi. Kształcisz się w tym kierunku albo planujesz studiować weterynarie. Idealnie pasujesz do naszego zespołu na Dobroniance. U nas zdobędziesz doświadczenie w pracy z zwierzętami, poznasz nowych ludzi. Preferowane osoby 18+ - zachęcają zarządcy terenu.
Dołącz do grupy wolontariuszy Dobronianki.
Przypominamy, że teren w Dobroniu jest otwarty dla zwiedzających w każdą niedzielę wakacji, od 11.00 do 19.00.
Komentarze do artykułu: Kto zaopiekuje się świnką Chrupką?
Nasi internauci napisali 21 komentarzy
komentarz dodano: 2020-07-29 21:59:07
Wpadłem tylko z info, ponieważ temat artykułu, to nie moje klimaty.
komentarz dodano: 2020-07-29 21:53:07
A swoją szosą, wpadłeś...tu... i widzisz czytasz. Ale spoko... koryguję ten esejek dla kolesi poniżej.
troszkę z operowym "Molto Contento". Ale w stylu kolesi NO !!! molto gentile... no no.. wepchnę...
komentarz dodano: 2020-07-29 21:18:45
Było moje info dla ciebie, że mają tam jakiś " extra filter ". Czasami wystarczy zmienić jeden wyraz i ne ma problema !
komentarz dodano: 2020-07-29 21:13:56
komentarz dodano: 2020-07-29 09:14:09
komentarz dodano: 2020-07-28 21:51:27
"Wolontariat (łac. voluntarius – dobrowolny) – dobrowolna, bezpłatna, świadoma praca na rzecz innych osób lub całego społeczeństwa, wykraczająca poza związki rodzinno-koleżeńsko-przyjacielskie."
Koniec/kropka. Swoją definicję z tymi "wieloma polami działalności" chyba naprędce sam wymyśliłeś, aby niezdarnie naprawić głupotę, którą napisałeś.
Jednak dalej brniesz w zaparte.
Baw się dziadku, ale już sam ze sobą :D
komentarz dodano: 2020-07-28 17:52:02
komentarz dodano: 2020-07-28 16:35:58
komentarz dodano: 2020-07-28 16:05:21
Ja w swoim poszczeniu ani razu nie napisałem, że ten pomysł dobroński podoba mi się. O tym zdecydują wolontariusze - proste dla mnie jak świński ogonek Chrupki. Ja odniosłem się do, idiotycznego wg mnie pomysłu T45, by wolontariat ograniczyć?, skupić? do / na hospicjum! Zareagowałem, bo wiem co to jest i wyjaśniłem dlaczego. Wyglądana to, żeś nie za bardzo przeczytał posty, po łebkach. Dałem też definicję wolontariatu, lapidarnie pełną, na zarzut T45, żebym poczytał wpierw co to wolontariat. Ja wiedziałem, ale przytoczyłem tu, by T45 z tadeuszkem przaczytali..., ten jak banku olał to i po raz kolony mi ujada - to jego ulubiony zwrot do mnie...
Ale @tade... Po raz kolejny daję, nie martw się o mnie i moje finanse, emeryturę, rekreację.
Teraz od 8,oo jestem na RODOS działce, na werandzie W CIENIU, z wiaterkiem, mojej pełnej kwitnących badyli i dojrzewającej papierówce. Ta daje cień i chłodek. Wpadłem na chwilę, bo na trzech lap-kartach mam otwarte troszkę pracy = będzie dobry dodatek do mojej emerytury - takiej daj ci Boże. Ale on pokaże ci... wała. Bo za co... intelektualisto portalowy!
Do wieczora prowokatorze!
WiFi i net biorę na lapka i-fona.
komentarz dodano: 2020-07-28 13:46:59
Pewnie dzwon/dzban albo keller mnie skrytykuje ale uwazam to za brak wyczucia skoro to obiekt komercyjny nastawiony na zysk to troche slabo zebrac o wolontariat
komentarz dodano: 2020-07-28 07:56:39
Ale jak się okazuje nasz Schizol to sfrustrowany 65+ dziadziuś ktory pewnie stracił emeryturkę za usługi w PRL. Dziadek Schizolek pis pis pis buhaha. Idź sobie na spacer może nawet do Dobronia poparzysz sobie na zwierzątka to się uspokoisz. Tylko zwieracze zacisnij bo w Dobroniu pewnie gdzieś jeszcze wiszą transparenty Dudy
komentarz dodano: 2020-07-28 07:42:53
Najczęstsze motywacje wolontariuszy:
chęć zrobienia czegoś dobrego, pożytecznego;
potrzeba kontaktu z ludźmi lub nawiązania nowych znajomości;
chęć bycia potrzebnym;
chęć spłacenia dobra, które kiedyś od kogoś się otrzymało (zobacz także: filantropia, humanitaryzm);
chęć zdobycia nowych umiejętności oraz doświadczeń zawodowych i życiowych;
pobudki religijne (zobacz także: charytatywność).
komentarz dodano: 2020-07-28 07:39:50
Zgodnie z radą poczytałem ot wiki:
"Wolontariusz to osoba pracująca na zasadzie wolontariatu. Według ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie wolontariuszem jest ten, kto dobrowolnie i świadomie oraz bez wynagrodzenia angażuje się w pracę na rzecz osób, organizacji pozarządowych, a także rozmaitych instytucji działających w różnych obszarach społecznych. Instytucje te nie mogą korzystać z pracy wolontariuszy przy prowadzonej działalności gospodarczej, czego wprost zakazuje ustawa.
ZATEM WIELE PÓL DZIAŁANOŚCI...
Określenie bezpłatna nie oznacza bezinteresowna, lecz bez wynagrodzenia materialnego. W rzeczywistości wolontariusz uzyskuje liczne korzyści niematerialne: satysfakcję, spełnienie swoich motywacji (poczucie sensu, uznanie ze strony innych, podwyższenie samooceny itd.), zyskuje nowych przyjaciół i znajomych, zdobywa wiedzę, doświadczenie i nowe umiejętności, a w związku z tym i lepszą pozycję na rynku pracy.
Wolontariatem NIE JEST, co oczywiste, opieka nad rodziną. Mój przykład ...prywatny..., dałem jako re: dla durnego doradcy T45 z hospicjum.(tu dwa ślepaki idą w zaparte). By uświadomił sobie co to za miejsce i czym pachnie. Z młodych ludzi choćby nadaja się jedynie studenci medycyny, chętni na twardą szkołę życia.
ZATEM JEDEN DURNY POMYSŁ T45, sprowokował wyjaśnienie. I to ono dało asumpt do wylewnia chamstwa, durnoty dubletu prymitywów cierpiących na społeczny nadmiar wylewania swej żółci.
T45 już jest was dwóch... na jednego. A kwiczałeś i kwiczysz, że na ciebie tylu hydrowych...
Baaawcie się suwerenne ćwoki.
komentarz dodano: 2020-07-27 21:24:51
Czytając te twoje kwieciste wypociny aż żal d...ę ściska.
komentarz dodano: 2020-07-27 14:56:25
komentarz dodano: 2020-07-27 13:45:36
T45 na pewno nie był i nie ma wojęcia co jest grane w hospicjum, ale mędrkuje wolontariacko. Ja napisałem o moim realu moim realu w domu zamienionym w hospicjum. Wczesnie byłem z rodzina dwa razy. Wiem co to zapach śmierci. T45 wycował się - to doceniam. Ale oczywiście jesteś ty i bez łba rympalisz, tylko po to by rympalić. Bez cieniarefleksji.
wyPAD!
komentarz dodano: 2020-07-27 09:02:24
komentarz dodano: 2020-07-26 22:34:36
Dałbyś tam radę doradce wolontarialny? Ja z trudem, mimo że mam za sobą 4 miesięczną opiekę, w moim domu, 24 godz/doba, nad moją 92 letnią Mamą. Moja B. dzielnie mnie wspierała, mimo że z dnia na dzień słyszała - "a kto ty jesteś?!, w domu mojego syna!"
zatem, po raz kolejny pitolisz jak w piosence Stuhra : spiewać każdy może jeden lepiej, drugi gożej, ale nie o to chodzi jak T45 wychodzi!
wyPAD
komentarz dodano: 2020-07-26 22:07:39
Oby się kiedyś do tego "dzbana" trochę "oleju" nalało, bo pusty jest tak bardzo, że Dzwon Zygmunta wciąż mu dzwoni i zdrowy rozsądek zagłusza.
komentarz dodano: 2020-07-26 21:23:36
Natomiast bawi mnie od lat autor tego posta. Bo sam, od lat uprawia wolontariat na łamach ŻP. Ze swoją ułomnością. Rypie posty bez przeczytania, ze zrozumieniem, treści artykułu. Także w swoich re: postach, bez przeczytania treści tych postów. Nie znosi zresztą zbyt długich postów, bo nie ogarnia nawet postów z cyt. ustaw jego "dobrej zmiany".
WOLONTARIUSZ...
komentarz dodano: 2020-07-26 16:02:02