- Widać, że pandemia zbiera smutne żniwo, bo na co drugim akcie zgonu ze szpitala jest adnotacja, że powodem śmierci pacjenta była choroba zakaźna Covid–19 – mówi Maria Klonowska, kierowniczka Urzędu Stanu Cywilnego w Pabianicach.
Zobacz też: Przybywa chorych, przybywa zmarłych. Ile trwa oczekiwanie na pogrzeb bliskiej osoby? (RAPORT Z TYGODNIA)
„Życie Pabianic”zajrzało do ewidencji zgonów, jakie prowadzą urzędy stanu cywilnego. W USC przy ulicy św. Jana rejestruje się więcej śmierci niż w zeszłym roku o tej samej porze. Rok temu w październiku zmarło 87 pabianiczan i mieszkańców naszej gminy, podczas gdy obecnie – 122 osoby. To o prawie 30 procent więcej. Faktem jest, że wiele z tych istnień zabrała choroba wywołana przez koronawirus – Covid-19
Jeszcze czarniej w statystykach zapowiada się listopad. Miesiąc się nie skończył, a do 17 listopada zarejestrowano w USC aż 121 zgonów pabianiczan. Rok temu w całym listopadzie zmarły 73 osoby.
Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna odnotowała dopiero 25 przypadków śmiertelnych zakażenia koronawirusem w naszej okolicy. To dużo mniej niż podają urzędy stanu cywilnego. Z czego wynika ta różnica?
Cały artykuł przeczytasz w kolejnym numerze tygodnika Życie Pabianic.
Komentarze do artykułu: Koronawirus zabija, nie ma wątpliwości
Nasi internauci napisali 9 komentarzy
komentarz dodano: 2020-11-19 19:42:03
komentarz dodano: 2020-11-19 15:19:12
komentarz dodano: 2020-11-19 15:03:03
komentarz dodano: 2020-11-19 12:20:30
Chyba kolejny raz przedobrzyłeś ... tzn. jak ktoś ma objawy wirusa, to się ukrywa, bo to jego tajemnica ? Kichnie, bąka puści, weźmie apap i przeszło, to może siać po innych !
Jesli nie zgłosi się natychmiast, to ma wliczone ryzyko do gleby. Nie ma cierpliwości z powodu wirusa ? Podobnie ! Ilu takich głupoli ? Pewnie, że umierają na wirusa i twierdzą, że wirusa nie ma !
Wzorsła natomiast umieralność przez wirusa, ale chorób z powodów kardiologicznych i nowotworowych bo pierszeństwo ma covid a ludzie właśnie z tego powodu, że boją się zarazić w szpitalu, nie mogą się dodzwonić, karetka jedzie godzinami, to czasami przetrzymują stany zagrożenia i trafiają do szpitala w stanie krytycznym.
Największym zagrożeniem jest brak testów obligo dla grup największego ryzyka a MZ obrzuca szlamem lekarzy POZ, bo czasami trudno się dodzwonić. Ludzie czasai sami się izolują, bo nie mogą się doczekać nawet na testy.
Druga sprawa : pisałem od początku, ale Moderator mnie wyciął, że jest szwindel w statystykach.
I na koniec : choroby współistniejące ? To takie eleganckie usprawiedliwianie winowajcy, czyli MZ. Hipotetycznie : mam dusznicę bolesną i mogę z ną żyć i 50 lat ( różnie bywa ), ktoś mnie zaraził wirusem i zwijam się po tygodniu, bo wirus nie atakował mi wyrostka robaczkowego, tylko płuca, no i nogami do przodu, ale nie z powodu dusznicy !
komentarz dodano: 2020-11-19 11:22:41
komentarz dodano: 2020-11-18 18:28:14
komentarz dodano: 2020-11-18 16:04:39
Za mało danych? nieczytelne?
mam współistniejące, historyczne trzy zapalenia płuc i spokojnie fukcjonuję od lat i mam zamiar jeszcze troszkę. Jesli złapię koronę i padnę, to przez tamte 3, czzy koronka była gwoździem do pudełka?
komentarz dodano: 2020-11-18 15:59:32
Tytuł: "... W Pabianicach umarło dużo więcej osób"
podtytuł: "W październiku i listopadzie choroba Covid-19 była główną przyczyną zgonów w Pabianicach i okolicy. ..."
Niestety, edytor tekstu postów w ŻP nie ma i nie toleruje czcionki bold ani podkreśleń. A tu byłoby jak znalazł... niegooglowego tłumacza tekstów.
komentarz dodano: 2020-11-18 15:39:22