Jeszcze w tym roku hufiec oraz Ośrodek Profilaktyki i Integracji Społecznej mają się przenieść do budynku żłobka przy Konopnickiej 39.
Rozmowy na temat wyprowadzenia harcerzy z Gdańskiej 6 trwają już od kilku miesięcy. Obecnie hufiec zajmuje całe piętro w komunalnej kamienicy.
- Chcemy się stąd wyprowadzić, bo koszty utrzymania są ogromne – mówi Aleksandra Jarmakowska-Jasiczek, komendantka hufca.
Harcerze dostali dwie propozycje nowych lokalizacji. Pierwszą był dawny hotel Max przy Lewitynie z całym jego zapleczem.
- Ten obiekt był jednak za duży i harcerze nie podjęli się przeprowadzki tam, bo nie byliby w stanie go wyremontować – mówi wiceprezydent Grzegorz Mackiewicz.
Na drugą propozycję się zgodzili. Przy Konopnickiej hufiec ma dostać II piętro i poddasze.
- Metraż jest bardzo podobny do tego, który mamy teraz – mówi komendantka. - Jest duże podwórko, miejsca na garaże, magazyny i harcówki. Bardzo chętnie się tam przeprowadzimy. Koszty utrzymania tamtych pomieszczeń to 1/3 tego, co płacimy teraz. Na razie jednak żadne konkretne informacje do nas nie dotarły.
Niższe kondygnacje budynku ma zająć OPiIS. Z kolei pałacyk przy Partyzanckiej, który opuszczą, miasto planuje wystawić na sprzedaż.
A co ze żłobkiem? Prezydent chce porządnie wyremontować budynek przy Moniuszki 146, gdzie wcześniej mieściło się prywatne przedszkole Czarodziejska Akademia i oddział miejskiego żłobka.
- Do 1 września chcemy skończyć prace i wprowadzić na Moniuszki żłobek – tłumaczy Mackiewicz. - Liczba miejsc dla maluchów powinna się dzięki temu minimalnie zwiększyć.
Jeśli plan się powiedzie, niedługo potem do pałacyku przy Konopnickiej wprowadzą się harcerze i OPiIS.
- Po drobnych pracach adaptacyjnych będziemy mogli oddać te pomieszczenia – zapewnia Mackiewicz.
Komentarze do artykułu: Hufiec opuści Gdańską
Nasi internauci napisali 6 komentarzy
komentarz dodano: 2014-03-25 10:45:31
Jako obywatel tego miasta płacący podatki od nieruchomości płacący czynsz za najem mieszkania płacący za zaparkowanie jestem ciekaw czy miasto dba o dochody czerpane z mieszkańców Pabianic na rozwój Pabianic czy po prostu traktuje jednych ściśle wedle prawa płać i milcz a innych traktuje ulgowo i po przyjacielsku nic ci nie zrobimy spoko spoko umorzymy.
Pamiętam czasy jak bycie harcerzem to był zaszczyt brzmiało to dumnie dawało możliwości rozwijania hobby a dziś lepiej siedzieć na ławce pic piwo rozwalić przystanek i śmiać się.
komentarz dodano: 2014-03-25 10:15:27
komentarz dodano: 2014-03-25 10:08:06
komentarz dodano: 2014-03-25 01:08:01
komentarz dodano: 2014-03-24 15:57:47
komentarz dodano: 2014-03-24 14:01:09