Dzisiaj ( 4 sierpnia) po godz. 9.00 służby ratunkowe zaalarmował mieszkaniec bloków przy ul. Bugaj.

Zauważył w otwartym oknie bloku naprzeciwko male dziecko. Okno było otwarte, a dzieciak siedział na parapecie. Nikogo dorosłego nie było w pobliżu. Na miejsce pojechału patrole policji i strażacy PSP.

Policjanci i strażacy rozmawiali  z dzieckiem, które ostatecznie zeszło z parapetu i schowało się w mieszkaniu. W tym czasie druga załoga radiowozu dobijała się do drzwi mieszkania.

Okazało się, że w tym czasie matka spała, a 4-letnia dziewczynka bawiła się w mieszkaniu. Sama otworzyło  sobie okno. Matka (lat 24) była trzeźwa.