Ponad 14.000 zł (brutto) miesięcznie zarabia Małgorzata Biegajło. Kto jej tyle płaci?

Z kasy Urzędu Miejskiego była wiceprezydent dostaje 8.268 zł (brutto), czyli „na rękę” 5.500 zł. Od połowy października jest na trzymiesięcznym wymówieniu, ale do pracy nie przychodzi. Zwolnił ją z tego obowiązku prezydent Zbigniew Dychto.

- Dla mnie było jasne, że jej wolą jest odejść i już – mówi Dychto. - A potem się okazało, że przez trzy miesiące trzeba jej płacić. Poprosiłem prawników o opinię. Trzech powiedziało to samo, że muszę płacić. Nie mogłem nawet nie dać dodatków, jakie miała na stanowisku pierwszego wiceprezydenta.

Ale to nie wszystko...

 

Kto jeszcze płaci Biegajłowej i ile - przeczytasz w papierowym wydaniu Życia Pabianic

Tu też kupisz Życie Pabianic: www.zyciepabianic.pl/prenumerata/wydanie/802.html