Rozpoczął się kolejny etap prac drogowych na ulicy Kilińskiego (droga wojewódzka) w okolicy stacji benzynowej Orlenu.
- Obecnie trwają m.in roboty: brukarskie, przy budowie odwodnienia i oświetlenia. Funkcjonują dwa wahadła: przy Świetlickiego i przy Moniuszki - wyjaśnia Marcin Nowicki, rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Od rana pracują tu ekipy drogowców z ciężkim sprzętem. Na rzeczce (strumyku) o nazwie Pabianka, która płynie pod ulicą Kilińskiego w pobliżu domu olimpijki Jadwigi Wajs – Marcinkiewicz, wkrótce miał być przebudowywany mostek i przepust.
- Prace na kolejnych etapach nie zostały jeszcze uruchomione. Po świętach będziemy oceniać, kiedy i czy będzie można otworzyć wloty ze Świetlickiego i Moniuszki na nowe ronda, a następnie zamknąć odcinek przy moście i rozpocząć prace przy rozbiórce starego obiektu. Ze względu na epidemię i możliwe braki kadrowe na budowach, nie możemy uruchamiać kolejnego etapu w obawie przez paraliżem ruchu - dodaje rzecznik.
Ruch na Kilińskiego pomiędzy ulicami „Grota” Roweckiego i Moniuszki odbywa się wahadłowo. Pojazdami kieruje pracownik budowy z lizakiem. Ruch jest umiarkowany.
Planowe prace wymuszą wprowadzenie nowej organizacji ruchu. Ulica Kilińskiego na odcinku od „Grota” Roweckiego do Świetlickiego będzie jednokierunkowa (w stronę Bełchatowa). Jadąc w przeciwnym kierunku, kierowcy będą musieli skręcać w ul. Świetlickiego.
Miejskie autobusy będą mogły ominąć zamknięty fragment ul. Kilińskiego (między "Grota", a Moniuszki) ulicą Mariańską. Nowa organizacja ruchu dopuszcza tam również wjazdy docelowe, ale nie normalny ruch samochodów. Objazd ma się odbywać dwoma innymi ulicami z ruchem jednokierunkowy: Świętokrzyską (od Orlej w kierunku Moniuszki) i Piękną (od Moniuszki do Orlej).
Komentarze do artykułu: Wahadło na Kilińskiego wróciło
Nasi internauci napisali 0 komentarzy