Na torfy i namuły rzeczne poprzecinane ciekami wodnymi natrafiono podczas prac archeologicznych.
- Wykonawca zlecił opracowanie dodatkowych odwiertów geologicznych, na podstawie których określił głębokości i obszar występowania gruntów nienośnych, a następnie na tej podstawie opracował sposób wzmocnienia gruntów w postaci „materaca” z kruszywa z wkładem z geosiatek – poinformowała Małgorzata Wilczek z firmy Progreg Infracity.
Do wykonania „materaca” wykorzystano specjalistyczne siatki, których kształt i budowa zapewniły osiągnięcie wymaganych parametrów nośności podłoża. Po fazie projektowej, uzyskaniu wszystkich zgód oraz pozwoleń i zatwierdzeń do Pabianic dostarczono materiał. Pochodzi aż z Wielkiej Brytanii.
Zakres prac związanych ze wzmocnieniem podłoża obejmuje: wybranie gruntu nienośnego do dolnego poziomu materaca na głębokości około 2 m. Następnie ułożenia kolejno warstw ze stabilizacji, przekruszu betonowego, a potem dwóch warstw z kruszywa przełożonych geosiatką.
Dzięki innowacyjnemu rozwiązaniu udało się uniknąć problemów z ryzykiem niekontrolowanego osiadania i odkształcania nowo wybudowanej nawierzchni drogowo-tramwajowej.
Prace związane ze wzmacnianiem gruntu przy ul. Gdańskiej zostały zakończone. Prace na drugim zakresie - od ul. Okulickiego do przepustu- są sukcesywnie realizowane, w zależności od warunków pogodowych.
Komentarze do artykułu: Grząskie grunty przy zamku powodem obsuwy
Nasi internauci napisali 6 komentarzy
komentarz dodano: 2023-02-10 20:34:15
komentarz dodano: 2023-02-09 21:24:02
komentarz dodano: 2023-02-06 17:04:40
komentarz dodano: 2023-02-06 16:43:38
- dobrze byłoby wiedzieć, dlaczego Urząd Miasta, po rozoraniu miasta od początku do końca, nie interweniował u inwestora od... wystarczy drugiego "poślizgu"
- dobrze jest wiedzieć, że Miasto nie ma ani historycznych planów miejskich - czyli co jest głębiej zakopane pod pierwszą , właściwą ulicą przelotową Miasta.
- dobrze jest wiedzieć, że osada Pabianice leżała w gestii biskupstwa hropskiego, które ~600 latek temu miało swoją drewnianą siedzibę.... W miejscu obecnego zameczku. Jakoś dawało się do niego docierać drogą przez hropu... Bagna i mokradła.
- w dzieciństwie, ze starówki chodziłem postrzelać z proc... do żab. Były ich dziesiątki tysięcy, a ich "rechot" niosło wieczorem aż na starówkę. O ekologii nie miałem pojęcia..., tak jak dorośli..., władze...
Teraz tu mieszkam i widziałem, ile gruzów, piasku, gleby z nieużytków tu nawieziono, by bloczydła stały, nie pękały, a na żabich skrzekach jest łąka, koszona..., boisko do siatkówki..., z piaskiem, koszykówki, i bramki do piłki nożnej. Wszystko stosowane..., nawet do treningów psiaków...
komentarz dodano: 2023-02-06 14:55:56
komentarz dodano: 2023-02-06 14:44:31