W 49 komisjach 436 osób przez 16 godzin czekało na tych, którzy chcą wziąć udział w referendum. Choć uprawnione były 54.762 osoby w naszym mieście, do urn pofatygowało się 4.094. Frekwencja w mieście wyniosła 7,48 proc.

Najwięcej osób poszło do urn w I LO przy Śniadeckiego - 10,93 proc. Dobry wynik zrobili też mieszkancy ulic: Jana Pawła II, Wileńskiej, Wiejskiej, Miodowej, Grunwaldzkiej. Tutaj frekwencja wyniosła 10,23 proc. Na Moniuszki, Dąbrowskiego, Tkackiej frekwencja wyniosła 8,99 proc, a na Zatorzu  - 8,4 proc.

Najmniej osób oddało swój głos w komisji obwodowej nr 19 w Miejski Ośrodku Kultury przy Kościuszki. Frekwencja wyniosła tu 5,19 proc.

W sumie na referendum w Pabianicach wydaliśmy 63.980 zł. To pieniądze z budżetu państwa.

Jak odpowiadaliśmy na pytania zadane w referendum:

1. Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej?

TAK: 3.146 osób

NIE: 841 osób

 

2. Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa?

TAK: 644

NIE 3.355

 

3. Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika?

TAK: 3.833

NIE: 141