- Czy to prawda, że Centralne Biuro Antykorupcyjne sprawdza, w jaki sposób wdrożyliśmy program unijny Radosna szkoła? – pytał radny Rafał Boczkiewicz podczas obrad Komisji Budżetu i Finansów Rady Miejskiej.
Prezydent Zbigniew Dychto nic o tym nie wiedział. Ale sprawę znał naczelnik Waldemar Boryń.
- To standardowa ankieta. Chcieli wiedzieć, jakie podmioty zostały przez nas zakupione. Chodziło o zabawki, pufy, mebelki - wyliczał Boryń. - Dochodziło do nieprawidłowości w Polsce. Podobno dotyczyło to placów zabaw, ale my nie kupowaliśmy placów zabaw.
W ramach projektu unijnego Radosna szkoła świetlice zostały wyposażone w nowe meble i zabawki. Na wyposażenie każdej poszło po 12.000 zł.
Komentarze do artykułu: CBA w szkołach?
Nasi internauci napisali 1 komentarzy
komentarz dodano: 2011-02-22 22:13:17