- Wybraliśmy ją jednogłośnie - mówi Rafał Boczkiewicz z Rady Powiatu SLD.
Anita Błochowiak była posłanką nieprzerwanie od 2001 roku. Przez minione dwa lata siedziała w Sejmie cichutko. W mediach pisano i mówiono tylko o jej zagranicznych wycieczkach i nowym samochodzie kupionym na kredyt.
Komentarze do artykułu: Anita Błochowiak chce wrócić do Sejmu
Nasi internauci napisali 51 komentarzy
komentarz dodano: 2007-09-14 19:15:19
komentarz dodano: 2007-09-13 21:53:03
komentarz dodano: 2007-09-12 21:42:56
komentarz dodano: 2007-09-12 20:54:40
spamera trzeba wykastrować....
komentarz dodano: 2007-09-12 12:27:54
komentarz dodano: 2007-09-12 10:56:35
Absolwent klasy radnego S.
komentarz dodano: 2007-09-11 23:05:32
komentarz dodano: 2007-09-11 20:33:02
komentarz dodano: 2007-09-11 20:26:53
Jak na razie szlaja sie po wycieczkach i wyrwala nizla bryka. Urzywa zycia cicha lokomotywa.
kolejarz
komentarz dodano: 2007-09-11 16:53:46
jesli tak to najlepiej wiesz ze twoja szefowa nic nie robi
komentarz dodano: 2007-09-11 16:52:18
to co piszesz było w poprzedniej kadencji sejmu,ja pisze o ostatnich 2 latach
komentarz dodano: 2007-09-11 14:46:36
komentarz dodano: 2007-09-11 14:39:10
komentarz dodano: 2007-09-11 14:26:28
komentarz dodano: 2007-09-11 14:25:07
komentarz dodano: 2007-09-11 14:08:23
komentarz dodano: 2007-09-11 13:23:51
To jest jakas zaleta.
komentarz dodano: 2007-09-11 12:54:48
"Dopóki klasa uciskana, a więc w naszym wypadku proletariat, jeszcze nie dojrzała do wyzwolenia się własnymi siłami, będzie ona w większości swej uznawała istniejący ustrój społeczny za jedynie możliwy i pod względem politycznym będzie się wlokła w ogonie klasy kapitalistów, będzie jej skrajnie lewym skrzydłem. Ale w miarę jak będzie dojrzewała do swego wyzwolenia, ukonstytuuje się ona jako własna partia, będzie wybierała własnych przedstawicieli, a nie przedstawicieli kapitalistów. Powszechne prawo głosowania jest więc miernikiem stopnia dojrzałości klasy robotniczej. W państwie dzisiejszym nigdy nie może być i nie będzie ono niczym więcej; ale i to wystarcza. W dniu, w którym termometr głosowania powszechnego wskaże punkt wrzenia u robotników, będą oni, tak samo jak i kapitaliści, wiedzieli, co to znaczy. Państwo nie jest więc wieczne. Istniały społeczeństwa, które obchodziły się bez niego, które nie miały żadnego pojęcia o państwie i władzy państwowej. Na określonym stopniu ekonomicznego rozwoju, który nieodłącznie związany był z podziałem społeczeństwa na klasy, państwo na skutek tego podziału stało się koniecznością. Obecnie zbliżamy się szybkim krokiem do takiego stopnia rozwoju produkcji, na którym istnienie tych klas nie tylko przestaje być koniecznością, lecz staje się wyraźną przeszkodą dla produkcji. Klasy zginą tak samo nieuchronnie, jak poprzednio powstały. Wraz z nimi nieuchronnie zginie państwo. Społeczeństwo, które zreorganizuje produkcję na podstawie wolnego i równego zrzeszenia producentów, przeniesie całą maszynę państwową tam, gdzie odtąd będzie jej miejsce: do muzeum starożytności, obok kołowrotka i topora brązowego".
-Fryderyk Engels, Pochodzenie rodziny, własności prywatnej i państwa,
Marks, Engels, Dzieła wybrane, Warszawa 1981, t. 3, str. 598-599..
komentarz dodano: 2007-09-11 12:25:26
komentarz dodano: 2007-09-11 01:01:57
WIARYGODNOŚĆ !
komentarz dodano: 2007-09-10 21:39:09
komentarz dodano: 2007-09-10 19:59:24
komentarz dodano: 2007-09-10 19:13:30
Pabianicka bieda jest wynikiem niskiego IQ jego mieszkańców.
Nic dziwnego,że przy takim elektoracie jaki mają Pabianice
Błochowiak ma szansę na stołek.
komentarz dodano: 2007-09-10 18:28:44
komentarz dodano: 2007-09-10 17:39:45
komentarz dodano: 2007-09-10 17:11:39
Nie wspominając także o wielokrotnych wystąpieniach do Prezydenta Pabianic, Urzędu Zamówień Publicznych i prokuratury ws. zbadania sytuacji w szpitalu.
komentarz dodano: 2007-09-10 17:07:11
komentarz dodano: 2007-09-10 17:05:36
komentarz dodano: 2007-09-10 16:09:10
Edward Gierek, przywódca Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w latach 1970-80, to jeden z najwybitniejszych i najbardziej zasłużonych dla Ojczyzny i narodu Polaków XX wieku.
Dekada Gierka to najlepsze lata dla Polski, dla rozwoju gospodarki, kultury, nauki, oświaty, sportu.
Modernizacja i rozbudowa przemysłu, głównie górnictwa, hutnictwa, gospodarki morskiej, wydobycie siarki i miedzi, zapewniła wszystkim pracę, a Polska była w czołówce państw Europy i świata.
Nie da się wymienić wszystkich osiągnięć z lat 70-tych XX wieku. Ale trzeba wspomnieć, że to z inicjatywy Edwarda Gierka powstała droga szybkiego ruchu, z Warszawy do Katowic, bez której trudno sobie wyobrazić sytuację na ulicach Piotrkowa Trybunalskiego i innych miast i wsi.
komentarz dodano: 2007-09-10 16:08:04
komentarz dodano: 2007-09-10 16:02:09
Tawariszcz.
komentarz dodano: 2007-09-10 15:45:10
komentarz dodano: 2007-09-10 15:41:56
komentarz dodano: 2007-09-10 15:18:36
komentarz dodano: 2007-09-10 14:55:34
komentarz dodano: 2007-09-10 14:22:27
Dla przykładu: dzięki interwencji A.B. mieliśmy siedzibę główną Koncernu Faramceutycznego w Pabianicach (co wiązało się z przyszłymi podatkami do kasy miejskiej, ale i z prestiżem jako wojewódzkim zagłębiem farmaceutycznym - na tej bazie można było starać się o kasę ze źródeł zewnętrznych i pozycję dla regionu). Niestety, gdy do władzy doszedł PiS, siedzibę przeniósł do Warszawy - bo stamtąd łatwiej sterować poczynaniami spółki państwowej. Pamiętam, że za interwnecję w tej sprawie wziął się niejaki p. Flajszer Waldemar. Jedyne co osiągnęli to zrobienie wielkiej żenady w wykonaniu młodzieżówki PiS, która obśmiała na swojej www: prezesa Koziarę i własnych posłów. Za ten popis z partii wyleciał szef ich młodziezówki. W przypadku rozwiazania Izby Celnej w Pabianicach to samo. Dużo obiecywali, a guzik zrobili.
Podobnie w przypadku zespołu koszykarek Polfy Pabianice. Jak zaczeli rządzić w Pabianicach to obiecywali większe wsparcie finansowe, itd. Skończyło się na mocnym cięciu wydatków na zespół. Tak na marginesie -Polfa miała jeszcze kiedyś jednego sponsora - PZU. Teraz została zostawiona sama sobie...
Wielokrotnie interweniowała w przypadku naszego SP ZOZu (o dziwnych sytuacjach pisze prawie codziennie prasa), prawicowa władza zamiatała to jednak pod dywan. dzisiaj nasz szpital jest zadłużony na 73 mln (przy czym budżet miasta to 100 mln).
Ponadto - można zapytac mieszkańców miasta w ilu przypadkach zasięgnęli pomocy administracyjnej lub bezpłatnej porady prawnej. Przez te 6 lat interweniowaliśmy w kilkuset sprawach dotyczacych tematów ogólnokrajowych (w sprawie chęci zabrania przez Łódź terenów należacych do Gminy Pabianice - GOŚ; przeciwko likwidacji nadzorów budowlanych - dzięki interwencji ludzie nie będą musieli jeździć do Łodzi i stać w długich kolejkach; ws. drogi S8, ws. Lublinka, dzięki wystapieniu AB honorowi dawcy krwi mają mozliwość otrzymywania odznaki Zasłużony dla Zdrowia Narodu), jak i dotyczacych osobistych problemów pabianiczan: w Fundacji Polsko Niemieckie Pojednanie, w PSM, w ZUSie, u prezydenta, starosty, u ministrów. Na dyżurach u prawnika (już od 5 lat) mamy co miesiąc ponad 40 osób. I te osoby bezpłatnie otrzymuja porady prawne, za które w normalnych warunkach u prywatnego mecenasa musieliby zapłacić co najmniej 50 zł.
Generalnie uważam że to super babka, bystra młoda dziewczyna. Taki poseł to naprawdę dobre lekarstwo na pisowską znieczulicę i oszołomstwo.
pzdr
komentarz dodano: 2007-09-10 10:12:50
komentarz dodano: 2007-09-10 09:00:23
komentarz dodano: 2007-09-10 08:54:37
komentarz dodano: 2007-09-10 08:35:52
komentarz dodano: 2007-09-10 07:03:59
Poczytam i pomyślę:-)
komentarz dodano: 2007-09-10 06:29:11
komentarz dodano: 2007-09-10 05:58:37
komentarz dodano: 2007-09-10 00:16:09
komentarz dodano: 2007-09-10 00:03:34
komentarz dodano: 2007-09-09 23:17:34
komentarz dodano: 2007-09-09 23:02:10
komentarz dodano: 2007-09-09 22:54:09
komentarz dodano: 2007-09-09 22:40:17
komentarz dodano: 2007-09-09 22:11:30
komentarz dodano: 2007-09-09 22:06:26