Na dyżurkę do straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie z prośbą o otwarcie drzwi do mieszkania przy ul. Konopnej. Na miejscu była już policja i osoba z kluczami. Drzwi niestety były zamknięte od środka a w zamku zostały klucze.

- Zgłaszający informował, że z lokatorem lokalu nie było kontaktu już od 5 dni – mówi mł. aps. Bartosz Angiel z PSP w Pabianicach.

Strażacy, żeby umożliwić wejście do mieszkania wyważyli zamek w drzwiach. W środku znaleźli 51- mężczyznę, który leżał na kanapie bez czynności życiowych. Z uwagi na oznaki pośmiertne widoczne na ciele mężczyzny nie przystąpiono do resuscytacji.