Zaniepokojeni sąsiedzi powiadomili służby. Od dwóch tygodni nie widzieli sąsiada a na klatce schodowej zaczęli wyczuwać przykry zapach. Drzwi były zamknięte i nikt nie odpowiadał na nawoływanie.

- Strażacy wyważyli drzwi i znależli leżącego na łóżku mężczyznę bez czynności życiowych – mówi mł. bryg. Michał Kuśmirowski z PSP w Pabianicach

Z uwagi na zaawansowany rozkład ciała odstąpiono od resuscytacji. Sprawę przejęła policja.