- Zgłoszenie dostaliśmy wczoraj przed 17.00 – mówi dyżurny straży pożarnej.
Działania strażaków polegały na otwarciu czopucha i odprowadzeniu dymu z pieca. Poszkodowanych nie było.
- Zgłoszenie dostaliśmy wczoraj przed 17.00 – mówi dyżurny straży pożarnej.
Działania strażaków polegały na otwarciu czopucha i odprowadzeniu dymu z pieca. Poszkodowanych nie było.
To jest najnowsze wydanie Życia Pabianic
data wydania 2024-11-19
Kup gazetęŻycie Pabianic nr 46
w numerze:
Komentarze do artykułu: Zadymienie w kotłowni
Nasi internauci napisali 0 komentarzy