W Rydzynach kierująca roverem wpadła do rowu i uderzyła w drzewo. Jak to się stało? Policjanci ustalili, że 31-latka wykonywała manewr wyprzedzania, ale straciła panowanie nad kierownicą i zjechała do rowu po przeciwnej stronie jezdni.
Kobietą zajęli się ratownicy medyczni. 31-latka nie wymagała hospitalizacji. Policjanci ukarali ją mandatem.
Stało się to w we wtorek przed godziną 15.00. Straty materialne w tym zdarzeniu oszacowano na 2.000 zł (uszkodzony bok i przód pojazdu).
Komentarze do artykułu: Wpadła do rowu i uderzyła w drzewo, bo… wyprzedzała
Nasi internauci napisali 4 komentarzy
komentarz dodano: 2017-11-03 22:58:04
komentarz dodano: 2017-11-03 21:42:16
komentarz dodano: 2017-11-03 09:54:24
niestety, ale przez Rydzyny poboczem chodzą ludzie nawet w nocy. A na odcinku lasu, który nie jest wcale oświetlony, widoczność takiego delikwenta (bez odblasku) jest zerowa.
komentarz dodano: 2017-11-03 07:36:08