Ich apel na Facebooku jest dramatyczny: „Tym razem pilnej pomocy potrzebuje starowinka Bunia. To mix jamnisia i chyba corgi. Jest mała jak jamnik, a długa i wielkie uszy jak corgi:) Jej wiek określono powyżej 10 lat, ma sporego guza na listwie mlecznej. Jest zdołowana, wszystko jest jej obojętne. Psy po niej skaczą, szczekają nad głową, a ona nic. Pogłaskałam ją przez kraty, a ona nic, nawet nie zamerdała ogonem. Myślę że sunia waży ok. 6 kg.
Jak długo tak pociągnie, czy schronisko musi być dla niej wyrokiem śmierci?
Może znalazłby się ktoś, kto przygarnąłby babunię na jej ostatnie lata życia?? Błagam o pomoc dla niej!! Kontakt: 692486565, [email protected]”.

Piesek mieszka w boksie z kilkoma innymi. Niestety, do środy wieczorem mimo publkacji na Facebooku i portalu Życia Pabianic, nikt nie zainteresował się jego losem.