15-latka zatrzymano w minioną sobotę, około godziny 13.00 przy ul. Mokrej 12. Młody mężczyzna spacerował między blokami i celował w okna przedmiotem przypominającym broń palną. Miał zasłoniętą twarz, czym jeszcze bardziej wzbudzał niepokój. Świadkowie zdarzenia zadzwonili pod numer alarmowy. Dyżurny Straży Miejskiej natychmiast namierzył podejrzanego. Na ulicę Mokrą przyjechały dwa radiowozy policji.

Przeczytaj też: Maszerował z bronią po Zamkowej

Jak udało się nam ustalić, chłopak miał przy sobie replikę broni. Jak przyznał policjantom, nie miał złych zamiarów i nie był świadomy, że może kogoś wystraszyć. Wziął ją z domu dla zabawy, pod nieobecność matki. Funkcjonariusze pojechali do jego miejsca zamieszkania. Okazało się, że broń była nabyta legalnie, a nastolatka pouczono.