Do tragicznego zdarzenia doszło dziś (25 maja) wczesnym rankiem na stacji kolejowej w Pabianicach. Pod pociąg relacji Sieradz- Łódź Widzew rzucił się mężczyzna. Zginął na miejscu.

Pociąg wjeżdżał na pabianicką stację o godz. 4.24. Szlabany na przejeździe kolejowym przy ul. Torowej były zamknięte. Świadkowie mówią, że człowiek ten stał przy szlabanie. W chwili, gdy pociąg był blisko, wyszedł na tory.

Maszynista pociągu nic nie mógł zrobić. Mimo, że pociąg hamował przed wjazdem na stację, zatrzymał skład kilkadziesiąt metrów za przejazdem.

Przyjechała karetka pogotowia, ale ratownicy nic już nie mogli  pomóc. Na miejscu pracuje policja. Czynności są w toku. Policja stara się ustalić kim był zmarły.

Maszynista był trzeźwy.