Pierwsze zgłoszenie wpłynęło o 2.19. Strażaków poinformowano, że w jednym z wieżowców przy ul. Grota Roweckiego palą się prawdopodobnie śmieci w zsypie. Było widać płomienie.
- Gdy przyjechaliśmy na miejsce okazało się, że nie ma konieczności ewakuacji mieszkańców. Pożar ugaszono jednym prądem wody – informuje asp. Mateusz Kuzik, dyżury w PSP Pabianice.
Po akcji gaśniczej oddymiono klatkę. Na koniec wykonano pomiary. Wynik był zerowy. Sprawdzono również mieszkania od ósmego do dziesiątego piętra. Użyto do tego kamery termowizyjnej.
Na miejscu były cztery wozy Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej.
Chwilę później wpłynęło kolejne zgłoszenie.
- O godz. 2.48 poinformowano nas o pożarze komórki przy ul. Barucha – opowiada dyżurny. - Po przybyciu na miejsce okazało się, że pali się kotłownia obok budynku mieszkalnego. Po ugaszeniu, konstrukcję stalową rozebrano.
Strażacy ugasili pożar podając dwa prądy wody. Na miejscu były 2 zastępy: JRG i OSP Pabianice.
Komentarze do artykułu: Strażacy mieli co robić w nocy. Gasili dwa pożary
Nasi internauci napisali 0 komentarzy