Zgłoszenie o niebezpiecznym zdarzeniu drogowym wpłynęło na dyżurkę straży pożarnej o godz. 7.12. Z informacji wynikało, że w miejscowości Przygoń (gm. Dobroń) z drogi wypadła kia sportage. Samochód leżał w rowie na boku. Kierowca wyszedł z auta o własnych siłach. 

Gdy na miejsce przyjechali strażacy poszkodowanemu mężczyźnie pomocy udzielali ratownicy medyczni. Kierowca nie wymagał hospitalizacji.

Na prośbę policji strażacy postawili auto na kołach i zabezpieczyli miejsce zdarzenia.

Przyczyną utraty panowania nad kierownicą było niedostosowanie prędkości do panujących na drodze warunków.

Wstępnie oszacowane straty to 30.000 zł. Akcja rwała 57 minut.