Lubisz gotować dla innych?
- Uwielbiam. Ale lubię też, gdy inni dla mnie gotują. Niestety, nieczęsto się to zdarza, bo moi znajomi chyba się tego boją (śmiech). A ja nie jestem wybredny i nie krytykuję, gdy coś komuś nie wyjdzie. Twierdzę, że nie ma źle ugotowanych potraw, tylko czasem są ugotowane… inaczej.
Bardzo bym chciał, by przyjaciele częściej zapraszali mnie do siebie na jedzenie.
Masz jakieś specjalne, kulinarne życzenia?
- Jednym z moich ulubionych dań jest np. curry z kurczakiem ze smażonym ananasem i mango. Bardzo lubię kuchnię włoską i tradycyjne polskie potrawy. Jestem też miłośnikiem buraczków - w każdej postaci.
Komentarze do artykułu: Prawdziwy mężczyzna fartucha się nie boi
Nasi internauci napisali 0 komentarzy