Takie historie przywołują na myśl stare przysłowie: drobry zwyczaj, nie pożyczaj. Przekonał sie o tym 31-latek, który w listopadzie ubiegłego pożyczył telewizor 33-letniemu koledze. Na miesiąc.
Gdy umówiony termin minął, właściciel sprzętu domagał się zwrotu swojej rzeczy. Niestety, znajomy zapadł się pod ziemię. Nie odbierał telefonu i nie odpisywał na wiadomości. Pokrzywdzony zgłosił się na policję. Funkcjonariusze odnaleźli odbiornik w lombardzie. Odzyskali telewizor wart 1.500 zł i rozpoczęli poszukiwania nieuczciwego 33-latka.
- Zatrzymali sprawcę przywłaszczenia mienia na terenie ogródków działkowych w Pabianicach. 18 stycznia podejrzany usłyszał zarzut. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności – poinformowała sierż.sztab. Agnieszka Jachimek, rzecznik prasowy pabianickiej komendy policji.
Komentarze do artykułu: Pożyczony telewizor zastawił w lombardzie
Ten artykuł ma wyłączoną opcję komentarzy