Zgłoszenie do Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpłynęło wczoraj (25 sierpnia) o godzinie 22.20. Kiedy służby dotarły na miejsce pojazd leżał na dachu - częściowo na jezdni, częściowo na poboczu.
W pokiereszowanym wraku uwięziony był nieprzytomny, młody mężczyzna. Wisiał na pasach bezpieczeństwa głową do dołu. Żeby wydostać go na zewnątrz potrzebna była pomoc strażaków.
- Wykonaliśmy dostęp do poszkodowanego za pomocą narzędzi hydraulicznych. Gdy został wyciągnięty z pojazdu, przeniesiono go na noszach do karetki – powiedział mł. kpt. Szymon Giza z pabianickiej PSP.
Mężczyzna został odwieziony do szpitala nie odzyskawszy przytomności. Przyczyną wypadku była prawdopodobnie nadmierna prędkość. Strażacy (4 zastępy: 2 OSP Lutomiersk i 2 PSP) pracowali w miejscu wypadku przez ponad 5 godzin. Straty materialne oszacowano wstępnie na 22 tys. złotych.
Komentarze do artykułu: Roztrzaskane auto. Kierowca w szpitalu
Nasi internauci napisali 0 komentarzy