Straż Miejska ma zamiar przekazać swój fotoradar policji. Dlaczego? Bo Trybunał Konstytucyjny pokazał strażnikom, gdzie jest ich miejsce. Dokładnie rzecz ujmując, nie pozwolił im "polować" z fotoradarem na kierowców. Strażnicy mają pilnować porządku w mieście, a nie wyręczać policji. Ale to nie koniec kłopotów z fotoradarem. - Nie możemy go dać policji, dopóki nie zostanie wybrany nowy komendant policji w Pabianicach - mówi Ryszard Brodala, szef Straży Miejskiej. - Podinspektor Paweł Zarychta tylko pełni obowiązki komendanta i nie jest uprawniony do podpisania z nami umowy. Na razie fotoradar stoi więc w komendzie strażników przy ul. Narutowicza.