Na nietypowe zgłoszenie do biblioteki przyjechała straż pożarna i policja.
Zapalone światło w dzień, gdy biblioteka jest zamknięta zaniepokoiło okolicznych mieszkańców.
- Obawiali się, że jeden z pracowników mógł zasłabnąć w środku i potrzebował pomocy – wyjaśnia dyżurny z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pabianicach. - Na szczęście zgłoszenie okazało się fałszywym alarmem.
Policjantom udało się skontaktować z kierownikiem biblioteki, który przyjechał na miejsce. Po otwarciu drzwi i przeszukaniu pomieszczeń potwierdzono się, że nie ma nikogo w środku.
Komentarze do artykułu: Pracownik zapomniał wyłaczyć światło
Nasi internauci napisali 1 komentarzy
komentarz dodano: 2022-06-20 04:47:36