Za kierownicą mercedesa siedział 24-letni mężczyzna. W miejscu, gdzie na drugą stronę jezdni przechodził 87-latek nie było przejścia dla pieszych. Kierowca zaczął hamować ale nie udało się uniknąć tragedii.

Pieszy wpadł na maskę samochodu. Pomimo reanimacji nie przeżył wypadku.

24-latek został zabrany do szpitala na badanie krwi w celu wykluczeia obecnośći alkoholu, czy innych substancji zakazanych w organizmie.  

- Sprawę przejęła prokuratura, która wyjaśnia okoliczności zdarzenia - mówi młodszy aspirant Łukasz Pierzyński z pabianickiej policji.