Zwarcie w ładowarce do elektronarzędzi było prawdopodobnie przyczyną dzisiejszego pożaru w Woli Zaradzyńskiej. Garaż przy ul. Cienistej zapalił się ok. godziny 11.00.
Właściciel, zanim przyjechały wozy strażackie, próbował zapobiec rozprzestrzenianiu się ognia. Nie udało się. Zdążył wynieść butlę z gazem. Dzięki temu nie doszło do wybuchu. Odłączył także prąd.
Nadpaleniu uległa konstrukcja domu jednorodzinnego stojącego obok. Ucierpiała elewacja, okno i rynna.
W akcji ratunkowej brały trzy zastępy straży pożarnej z Pabianic oraz druhowie z Woli Zaradzyńskiej.
Straty oszacowano na 20 tys. zł. W garażu przechowywano min. sprzęty gospodarcze.
Komentarze do artykułu: O krok od większej tragedii. Pożar w Ksawerowie
Nasi internauci napisali 0 komentarzy