W sobotę o godzinie 5:44 strażacy ochotnicy z Dłutowa dostali wezwanie do pożaru samochodu. Auto płonęło w lesie koło Borkowic. Pożar ugaszono, ale z pojazdu niewiele zostało. Trudno było rozpoznać markę.

Okazało się, ze sprawa ma drugie dno. Autem tym wcześniej uciekali bandyci, którzy nocą okradli bankomat na osiedlu Retkinia w Łodzi.

Stało się to około godziny 3.00. Bandyci wysadzili bankomat przy ul. Armii Krajowej. Nie użyli do tego materiałów wybuchowych, bo wtedy pieniadze mogłyby się spalić. Prawdopodobnie wpuścili do bankomatu gaz, który rozsadził go od wewnątrz. Z urządzenia skradli kasetę z pieniędzmi. Uciekli samochodem marki Audi. Nagrała ich kamera monitoringu.

- Dwaj mężczyźni wsiedli do samochodu marki Audi i odjechali w kierunku Pabianic - informuje aspirant sztabowy Radosław Gwis z KWP w Łodzi.

 Nie jest wykluczone, że auto było skradzione.

Na miejsce pożaru samochodu przeprowadzono oględziny. Przypuszcza się, że po podpaleniu audi sprawcy odjechali innym samochodem.

Za kradziez z włamaniem grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.